Rozmowy USA-Ukraina. Zełenski wydał oświadczenie

- Dzisiaj odbywa się drugie spotkanie ukraińskich i amerykańskich zespołów w Arabii Saudyjskiej. Tym razem na poziomie bardziej technicznym. Właśnie rozmawiałem z Rustemem Umerovem, poinformował mnie o spotkaniu i postępach negocjacji. Nasz zespół pracuje absolutnie konstruktywnie, rozmowa jest bardzo przydatna - mówi Wołodymyr Zełenski, podkreślając, że "praca delegacji trwa".

W stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie rozpoczęła się w niedzielę kolejna runda rozmów ukraińsko-amerykańskich. Obie strony spotkały się, aby omówić zawieszenie broni w wojnie z Rosją. Na poniedziałek zostało zaplanowane też spotkanie delegacji USA i Rosji.

- Ale bez względu na to, o czym teraz rozmawiamy z naszymi partnerami, musimy wywrzeć presję na Putina, aby wydał prawdziwy rozkaz zaprzestania ataków: ktokolwiek wywołał tę wojnę, musi ją zakończyć - prezydent Ukrainy podkreśla, że "propozycja bezwarunkowego zawieszenia broni pojawiła się 11 marca, ale Rosja kontynuuje ataki".

- Dziś wieczorem w Kijowie zginęły trzy osoby z powodu rosyjskich ataków dronami. Ojciec i córka - dziecko miało pięć lat. Rosyjski atak dzień wcześniej w Zaporożu pochłonął życie całej rodziny: matki, ojca, córki - powiedział Zełenski, skałdając kondolencje rodzinom ofiar. Dodał, że bez wywierania presji na Rosję Kreml będzie nadal "gardził prawdziwą dyplomacją" i "niszczył życia".

Prezydent podziękował wszystkim partnerom, którzy pomagają Ukrainie i ukraińskim siłom zbrojnym, które "chronią niebo" nad państwem. - Ale potrzebujemy więcej systemów obrony powietrznej, odpowiedniej amunicji do zestrzeliwania dronów - zaznaczył prezydent Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu.

"Zakończyliśmy spotkanie z zespołem amerykańskim. Dyskusja była produktywna i konkretna - poruszyliśmy kluczowe kwestie, w tym kwestię energii. Celem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jest zapewnienie sprawiedliwego i trwałego pokoju dla naszego kraju i naszego ludu, a co za tym idzie, dla całej Europy. Pracujemy nad tym, aby ten cel stał się rzeczywistością" - poinformował po godzinie 21:30 ukraiński minister obrony Rustem Umerow, który brał udział w rozmowach z USA.

W tym tygodniu prezydent USA Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem i prezydentem Zełenskim. Kijów wyraził gotowość przyjęcia amerykańskiej propozycji, dotyczącej wdrożenia natychmiastowego 30-dniowego zawieszenia broni w przestrzeni powietrznej, na morzu i lądzie, a USA zobowiązały się do przywrócenia wymiany informacji wywiadowczych i wsparcia wojskowe dla Ukrainy.

Rosja zgodziła się jedynie na 30-dniowe zawieszenie broni dotyczące jedynie obiektów energetycznych i infrastruktury. Pełne zawieszenie broni uzależniła od całkowitego zatrzymania przez Zachód dostaw uzbrojenia i danych wywiadowczych dla Ukrainy.

Nie tylko Ukraina. Czego chce Putin?

Trumpowi się nie spodoba. Premier UK zdradził, czego chciały USA