Nieoczekiwana zmiana. Zełenski o rozmowach w Rijadzie

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował o zwołanym w Charkowie posiedzeniu gabinetu wojennego, podczas którego raporty złożyli Ołeksandr Syrski naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, minister obrony Rustem Umerow i Andrij Hnatow szef sztabu generalnego ZSU.

"Omówiliśmy sytuację na froncie i rozwój wydarzeń na głównych kierunkach, Zaporożu, Doniecku, Charkowie, Sumach, a także przebieg operacji w Kursku. Przygotowaliśmy się również do spotkania delegacji ukraińskiej i amerykańskiej, które odbędzie się jutro w Arabii Saudyjskiej" - napisał na platformie X Zełenski, publikując nagranie z posiedzenia i zaskakując wszystkich informacją, że rozmowy z USA mają się odbyć w niedzielę, 23 marca.

Według wcześniejszych zapowiedzi, delegacje Ukrainy i USA miały się spotkać w poniedziałek (24 marca) w Arabii Saudyjskiej, aby omówić zawieszenie broni w wojnie z Rosją, o czym Zełenski mówił w czwartek na wspólnej konferencji prasowej z premierem Norwegii Jonasem Gahrem Stoere.

Na poniedziałek zostało zaplanowane też spotkanie delegacji USA i Rosji. - Jeśli dobrze rozumiem, struktura będzie następująca: najpierw odbędzie się spotkanie Ukrainy z Ameryką, a potem USA z Rosją, albo będą dwa równoległe spotkania - mówił kilka dni temu Zełenski.

W tym tygodniu prezydent USA Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem i prezydentem Zełenskim. Kijów wyraził gotowość przyjęcia amerykańskiej propozycji, dotyczącej wdrożenia natychmiastowego 30-dniowego zawieszenia broni w przestrzeni powietrznej, na morzu i lądzie, a USA zobowiązały się do przywrócenia wymiany informacji wywiadowczych i wsparcia wojskowe dla Ukrainy.

Rosja zgodziła się jedynie na 30-dniowe zawieszenie broni dotyczące jedynie obiektów energetycznych i infrastruktury. Pełne zawieszenie broni uzależniła od całkowitego zatrzymania przez Zachód dostaw uzbrojenia i danych wywiadowczych dla Ukrainy.

Trumpa czeka najtrudniejsze wyzwanie. Jak wyznaczyć linię demarkacyjną?

Źródło: X, WP