"Delikatna sprawa". Zaskakujących ruch Chin ws. Ukrainy

• Chiny rozważają udział w misji pokojowej na Ukrainie. Dyplomaci z Pekinu prowadzą rozmowy z Unią Europejską, aby ocenić możliwość i potencjalne korzyści z takiego kroku.
• Francja organizuje kolejny szczyt wsparcia dla Ukrainy. Prezydent Emmanuel Macron zapowiedział spotkanie na najbliższy czwartek, w którym weźmie udział także prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
• Rosja niechętna do zawieszenia broni. Mimo międzynarodowych nacisków, Moskwa odrzuca propozycję całkowitego zawieszenia broni.

Według informacji "Welt", Chiny rozważają dołączenie do międzynarodowej misji pokojowej na Ukrainie. Dyplomaci z Pekinu prowadzą rozmowy z Unią Europejską, aby ocenić, czy taki krok byłby mile widziany i korzystny.

- Włączenie Chin do "koalicji chętnych" mogłoby zwiększyć akceptację misji pokojowej na Ukrainie przez Rosję - podkreślają źródła dyplomatyczne. Dodają, że sprawa jest "delikatna".

Prezydent Francji, Emmanuel Macron, ogłosił kolejny szczyt wsparcia dla Ukrainy, który odbędzie się w najbliższy czwartek. - Celem jest ponowne i wyraźne zobowiązanie do krótkoterminowego wsparcia Ukrainy - powiedział Macron. W spotkaniu weźmie udział także prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. Zarówno Macron, jak i brytyjski premier Keir Starmer, są gotowi do rozmieszczenia sił pokojowych na Ukrainie w przypadku zawieszenia broni.

Mimo międzynarodowych nacisków, Rosja odrzuca propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, co podkreśla brak zainteresowania pokojem.

- Odmowa Moskwy pokazuje, że Rosja nie jest obecnie poważnie zainteresowana pokojem - stwierdził Macron. Dodatkowo, nocne ataki dronów i rakiet przez rosyjską armię są dowodem na brak woli pokojowej ze strony Moskwy.

Trumpa czeka najtrudniejsze wyzwanie. Jak wyznaczyć linię demarkacyjną?

Amerykanie zmieniają ton ws. Rosji. "Pierwszy raz światełko w tunelu"

Źródło: "Die Welt", WP