Chiny i Rosja po rozmowach. Padła deklaracja ws. Ukrainy
Chiny i Rosja zapowiedziały wspólne działania przeciwko odradzaniu się japońskiego militaryzmu, co ogłoszono po spotkaniu w Moskwie. Złożono również deklaracje dotyczące sytuacji na Ukrainie i poparcia dla zasady "jednych Chin" w sprawie Tajwanu.
Najważniejsze informacje:
- Szefowie chińskiej i rosyjskiej dyplomacji podkreślili przeciwdziałanie japońskiemu militaryzmowi.
- Podczas rozmów w Moskwie podtrzymano wsparcie dla zasady "jednych Chin".
- Chiny i Rosja wyraziły wspólne podejście do kwestii ukraińskiej.
Negocjacje w Paryżu. Zełenski i Macron obrali strategię
Szefowie chińskiej i rosyjskiej dyplomacji, Wang Yi i Siergiej Ławrow, planują wspólne działania, by przeciwdziałać odradzaniu się japońskiego militaryzmu. Jak poinformowało MSZ w Pekinie, podczas rozmów w Moskwie oba państwa zadeklarowały koordynację działań w tym zakresie. - Zdecydowanie powstrzymamy prowokacyjne działania japońskich sił skrajnie prawicowych - powiedział Wang Yi wskazując, że takie działanie może zaburzyć regionalny pokój i stabilność.
Czego obawiają się Chiny i Rosja?
Spotkanie, które miało miejsce we wtorek, zaowocowało wysokim stopniem konsensusu między Moskwą a Pekinem. Wang Yi podkreślał konieczność obrony rezultatów II wojny światowej, co było odpowiedzią na japońskie komentarze dotyczące możliwości chińskiego ataku na Tajwan.
Tego samego dnia Wang spotkał się z Siergiejem Szojgu, czyli sekretarzem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa. - Moskwa i Pekin mają wspólne zrozumienie niedopuszczalności prób fałszowania historii - dodał Ławrow podczas rozmów z Wangiem.
Jakie jest stanowisko w sprawie Ukrainy?
Chiny, mimo deklaracji o neutralnej postawie wobec rosyjskiej inwazji, nie potępiły agresji na Ukrainę ani zaangażowania północnokoreańskich żołnierzy do walki na froncie, a także sprzeciwiają się sankcjom nakładanym na Rosję przez Zachód. Pomiędzy krajami rośnie także współpraca, czego dowodem jest, chociażby podpisanie dekretu przez Putina o ruchu bezwizowym dla obywateli Chin.
Powyższe spotkania odbyły się tuż przed przybyciem do Moskwy amerykańskiej delegacji z wysłannikiem prezydenta USA, Steve'em Witkoffem, który rozmawiał z Władimirem Putinem na temat zakończenia wojny na Ukrainie.