Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Jeśli Unia Europejska spróbuje ukraść zamrożone w Belgii rosyjskie aktywa, może to zostać uznane przez Rosję za powód do wypowiedzenie wojny - straszył na platformie X wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej i były prezydent tego kraju Dmitrij Miedwiediew.
Najważniejsze informacje:
- Miedwiediew zagroził, że przejęcie rosyjskich aktywów przez UE uzna za casus belli.
- Komisja Europejska wskazała dwa mechanizmy wsparcia Ukrainy, w tym użycie zamrożonych aktywów Banku Rosji.
- KE zaproponowała też zakaz transferu zamrożonych rosyjskich środków z UE do Rosji.
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
"Jeśli Unia Europejska ukradnie rosyjskie aktywa na »pożyczkę reparacyjną« możemy uznać to za casus belli wraz z wszystkimi skutkami dla Brukseli & Co. Wówczas te środki musiałyby zostać zwrócone nie w sądzie, ale w formie rzeczywistych reparacji wypłaconych w naturze przez pokonanych wrogów Rosji" - groził absurdalnie w swoim stylu Miedwiediew.
Rozmowy USA z Kremlem bez efektu. Ekspert: żadnego zaskoczenia
Co stanie się z rosyjskimi aktywami?
KE przedstawiła w środę dwie propozycje dalszego finansowania wsparcia Ukrainy: z użyciem zamrożonych w Europie aktywów rosyjskiego banku centralnego lub z długu zaciągniętego przez UE. Zaproponowała także ustanowienie zakazu transferu zamrożonych rosyjskich aktywów przechowywanych w UE z powrotem do Rosji.
Inne plany mają jednak Amerykanie. Jak podaje Politico, powołując się na dwóch wysoko postawionych dyplomatów, administracja Donalda Trumpa planuje zwrócić Rosji zamrożone aktywa, po podpisaniu porozumienia pokojowego. Urzędnicy amerykańscy poinformowali o tym wysłannika UE ds. sankcji, Davida O'Sullivana, podczas jego wizyty w Waszyngtonie tego lata.
Zgodnie z pierwotny, 28-punktowym planem pokojowym USA, 100 miliardów dolarów zamrożonych aktywów rosyjskich miało zostać zainwestowanych w prowadzone przez USA działania na rzecz odbudowy Ukrainy. Pozostałe środki miały trafić do amerykańsko-rosyjskiego funduszu.
Źródło: WP/PAP