"Nawet 150 mln dolarów". Media: PiS negocjuje z zagranicznym inwestorem
Prawo i Sprawiedliwość nie porzuciło jednak pomysłu utworzenia telewizji, która byłaby im przychylna. "PiS negocjuje z funduszem Alpac Capital, by zainwestował w nową, konserwatywną, bliską partii Kaczyńskiego polską telewizję" - pisze gazeta.pl.
20.03.2024 | aktual.: 20.03.2024 15:52
Jak pisze portal, fundusz, z którym PiS prowadzi negocjacje, ma korzenie w Portugalii, ale jest powiązany z Viktorem Orbanem, premierem Węgier. - Kaczyńskiemu bardzo zależy na projekcie tej telewizji - mówi portalowi rozmówca z PiS.
Na Nowogrodzkiej jest plan, by telewizję uruchomić do końca tego roku. Zdania wśród działaczy są jednak podzielone. Jedni wierzą w powodzenie tego planu, drudzy zdecydowanie nie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prawo i Sprawiedliwość chce pozyskać na telewizję pieniądze od inwestorów. Miałoby to być nawet 100-150 milionów dolarów. "W planie awaryjnym, jeśli się to nie uda, możliwe jest rozbudowanie telewizji wPolsce, za którą stoją bracia Jacek i Michał Karnowscy, a także senator PiS, milioner Grzegorz Bierecki" - pisze gazeta.pl
"Rozmowy są na najwyższym szczeblu"
Według informacji portalu, "TV PiS" jest teraz jednym z najbardziej strzeżonych planów. - Im ciszej, tym lepiej - mówią rozmówcy portalu. Kierownictwo z Nowogrodzkiej liczy, że to projekt, który pomoże partii przetrwać lata w opozycji i pomoże odzyskać władzę.
"Rozmowy z potencjalnym inwestorem prowadził Adam Bielan, ekipa byłego premiera Mateusza Morawieckiego, a także Michał Adamczyk" - pisze gazeta.pl. - Rozmowy są na najwyższym szczeblu. Ciekawe, czy Viktor Orban wodzi nas za nos, czy coś z tego wyjdzie - zastanawia się jeden z rozmówców.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nieoczekiwany układ sił. Mamy najnowszy sondaż
Źródło: gazeta.pl