Minister Dudy wił się w odpowiedzi. Padło pytanie o Zełenskiego

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Przed wylotem do Nowego Jorku na Zgromadzenie Ogólne ONZ polskie władze zapowiadały spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Do spotkania jednak nie doszło. Padły za to mocne słowa.

Prezydent Ukrainy uderzył w Polskę oraz inne kraje europejskie, które utrzymały embargo na ukraińskie zboże. - Niepokojące jest, jak niektórzy w Europie, niektórzy nasi przyjaciele w Europie, odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem. Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora - mówił Zełenski na forum ONZ.

Słowa te nie pozostały bez reakcji. - Ukraina zachowuje się jak tonący, który chwyta się wszystkiego - mówił prezydent Andrzej Duda. Później ten przekaz był łagodzony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W sobotnim programie "Jeden na jeden" w TVN24 Marcin Zaborski pytał Pawła Sałka, doradcę prezydenta oraz kandydata PiS do Sejmu, o kontakty na linii Duda-Zełenski. Polskie władze tłumaczą brak spotkania grafikiem wydarzeń na forum ONZ. Dziennikarz pytał prezydenckiego ministra, czy doszło chociaż do rozmowy telefonicznej.

- Jest okoliczność, że do tego spotkania nie doszło. Takie spotkanie się odbędzie i ten kontakt będzie realizowany. Pan ode mnie wymaga, żebym przedstawiał kuchnię pracy MSZ i Biura Polityki Międzynarodowej. Będzie spotkanie, będzie komunikat - odpowiadał Paweł Sałek.

- Jeżeli byłaby rozmowa telefoniczna, to ze strony Kancelarii Prezydenta byłby taki komunikat. Trudna sytuacja na linii Kijów-Warszawa nie może rzutować na wszystkie aspekty naszej współpracy - dodał.

Prezydencki minister unikał jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o to, czy doszło do jakiegokolwiek kontaktu zamiast zapowiadanego wcześniej spotkania. W studiu zrobiło się gorąco.

- Próbuje mnie pan przymusić do odpowiedzi, czy w ciągu 24 godzin panowie prezydenci rozmawiali. Pan znowu coś dopowiedział, a nasi widzowie mogą to opacznie zrozumieć. Pierwszy raz jestem u pana w programie, mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja porozmawiać, ale może o sprawach środowiskowych albo energetycznych - mówił Sałek.

Po wybuchu wojny w Ukrainie prezydenci Duda i Zełenski utrzymywali bardzo bliskie kontakty. Regularnie informowali o rozmowach telefonicznych, a z czasem również o spotkaniach na żywo. Prezydent Zełenski zatrzymywał się w Polsce, by spotkać się z prezydentem Dudą, wracając z zagranicznych podróży. Ostatni kryzys wokół ukraińskiego zboża osłabił te kontakty.

Pomimo braku spotkania z Dudą, Zełenski spotykał się w Nowym Jorku z innymi światowymi przywódcami. Był m.in. w Białym Domu. Po Zgromadzeniu Ogólnym ONZ udał się do Kanady, gdzie spotkał się z tamtejszym premierem.

Źródło: TVN24