Mocne słowa z Niemiec ws. Rosji. "Będzie jeszcze bardziej nas atakować"

• Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA, co według Johanna Wadephula, szefa MSZ Niemiec, jest próbą kontynuacji agresji.
• W Berlinie, podczas konferencji niemieckich ambasadorów, Wadephul podkreślił zaangażowanie Niemiec w zapewnienie Ukrainie bezpieczeństwa.
• Niemcy planują wzmocnić swoje zdolności obronne i rozważają powrót do obowiązkowej służby wojskowej.

Podczas konferencji w Berlinie Johann Wadephul, szef niemieckiej dyplomacji, wyraził zaniepokojenie działaniami Rosji, która według niego unika szczytu z Ukrainą i USA.

- Rosja będzie kontynuować swoje agresywne działania i jeszcze bardziej nas atakować, jeśli nie powstrzymamy jej przed tym - podkreślił Wadephul.

Niemcy zamierzają zaangażować się w zapewnienie Ukrainie silnych gwarancji bezpieczeństwa. Choć szczegóły tych gwarancji nie zostały jeszcze ujawnione, dyskusje na temat wysłania żołnierzy Bundeswehry trwają.

Decyzja o ewentualnym zaangażowaniu wojskowym Niemiec na Ukrainie wymaga zgody Bundestagu. Kanclerz Friedrich Merz zaznaczył, że decyzja zostanie podjęta w odpowiednim czasie.

- Trudno mi sobie wyobrazić, że wojska NATO stacjonowałyby tam. Byłby to bowiem wstęp do przystąpienia Ukrainy do NATO - powiedział tymczasem Markus Soeder, szef bawarskich chadeków, podkreślając, że Rosja nie zaakceptowałaby takiego ruchu.

Czytaj też: Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów

Niemiecka prasa krytykuje kanclerza Merza za brak konsekwencji w wypowiedziach dotyczących wysłania Bundeswehry na Ukrainę. Dyskusje w koalicji rządowej są intensywne, a temat pozostaje jednym z kluczowych w niemieckiej polityce zagranicznej.