PolskaRekonstrukcja rządu. Koniec negocjacji na Nowogrodzkiej. Zaplanowano kolejną turę

Rekonstrukcja rządu. Koniec negocjacji na Nowogrodzkiej. Zaplanowano kolejną turę

Rekonstrukcja rządu i renegocjacja umowy koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy to temat rozmów na Nowogrodzkiej. Po pięciu godzinach zakończyła się narada w siedzibie PiS.

Rekonstrukcja rządu. Narada na Nowogrodzkiej
Rekonstrukcja rządu. Narada na Nowogrodzkiej
Źródło zdjęć: © PAP
Karolina Kołodziejczyk

O sprawie informuje PAP. Według informacji agencji kolejna - piąta - tura rozmów rozpocznie się w środę ok. godz. 14.

Przed negocjacjami o zmiany w Zjednoczonej Prawicy był pytany przez dziennikarzy Ryszard Terlecki. - Rozmawiamy z naszymi dwoma małymi koalicjantami i staramy się dojść do jakiejś ugody, porozumienia - powiedział polityk. Zaprzeczył doniesieniom, jakoby PSL miał zostać kolejnym koalicjantem ZP.

Jak informuje Wirtualna Polska, prezes PiS Jarosław Kaczyński może wejść do rządu. To jedna z koncepcji, która obecnie jest poważnie brana pod uwagę. Według informacji WP wejście Kaczyńskiego do rządu nie oznaczałoby odejścia premiera Mateusza Morawieckiego. W tym scenariuszu - prezes PiS objąłby tekę wicepremiera.

Adam Bielan o ministrze Ardanowskim: "uważałem go za poważnego człowieka". Chodzi o list do polityków PiS

W tle rozgrywa się jeszcze dyskusja o "Piątce dla zwierząt" autorstwa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Swój sprzeciw przedstawił w liście minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. - Do tej pory uważałem go za poważnego człowieka - ocenił polityka na antenie Polsat News Adam Bielan.

- Minister rolnictwa ma oczywiście prawo bronić interesów określonych działów, branż rolniczych. Natomiast powinien robić to na posiedzeniu Rady Ministrów, a nie przez przecieki do mediów - dodał Bielan. O tym, że nasila się konflikt pomiędzy Ardanowskim a Kaczyńskim i Morawieckim informowała już wcześniej WP.

Z kolei w środę o godzinie 9 rano przed siedzibę partii Prawo i Sprawiedliwość zjadą się rolnicy, branża futrzarska, hodowcy zwierząt, a nawet właściciele hodowli psów i kotów. Nawet kilka tysięcy osób może wziąć udział w proteście przeciwko zmianom w ustawie o ochronie zwierząt.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (77)