"Ratuj życie, ewakuuj się!". Krym oblepiony proukraińskimi ulotkami
Na anektowanym przez Rosję Krymie pojawiły się niebiesko-żółte ulotki z wezwaniami do opuszczenia półwyspu. Jego mieszkańcy mogą przeczytać w języku ukraińskim także inne agitujące na rzecz Kijowa hasła, jak "Kercz - Ukraina jest już obok". Znany jest autor tej akcji.
Ulotki pojawiły się w największych miastach okupowanego od ponad 8 lat przez Rosję półwyspu. Rozklejono je między innymi w Symferopolu, Jałcie i Kerczu.
Niebiesko-żólte barwy na Krymie
Utrzymane są w żółto-niebieskich ukraińskich barwach państwowych ulotki głoszą m.in.: "Jałta - to Ukraina", "Kercz - Ukraina jest już obok" i "Ratuj życie, ewakuuj się!".
Do ich rozpowszechnienia przyznał się ruch o nazwie "Żółta Wstążka". Zapewnił, że za agitacją stoją jego aktywiści z tych miast, a także z Eupatorii i Dżankoja. Ruch "Żółta Wstążka" oświadczył też, że wzywa obywateli Ukrainy, aby zachowali ostrożność i unikali miejsc znajdujących się blisko obiektów wojskowych.
Coraz częstsze ataki na Krymie
W ostatnich tygodniach na Krymie coraz częściej dochodzi do działań wojennych o różnych charakterze. Pod koniec sierpnia doszło tam do serii wybuchów, o czym informowała rosyjskojęzyczna sekcja BBC.Wybuchy słychać było w rejonie przylądka Fiolent obok Sewastopola.
Przedstawiciel rosyjskich władz, "gubernator" Sewastopola miał poinformować o zestrzeleniu przez obronę przeciwlotniczą drona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ogromne straty Rosjan. Ukraińska armia podała dane
9 sierpnia doszło do eksplozji na lotnisku wojskowym Saki koło Nowofedoriwki na Krymie, w wyniku czego zniszczonych lub uszkodzonych zostało około 20 rosyjskich samolotów. Natomiast 16 sierpnia wybuchł pożar w podstacji transformatorowej w mieście Dżankoj i doszło do detonacji magazynu amunicji w pobliskiej wsi Majske. 20 sierpnia informowano o odgłosach wybuchów, które słychać było w Eupatorii i Bakczysaraju.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
