Rachoń na nowej antenie. W pewnym momencie zrobiło się nerwowo
Michał Rachoń prowadzi teraz swój program "Jedziemy" na antenie Telewizji Republika. W piątek gościł sprzyjających PiS komentatorów, którzy bywali w jego programie w TVP Info. Zmagał się z problemami technicznymi, czemu dał wyraz na wizji.
Odkąd TVP Info przestała nadawać, jej dotychczasowe główne twarze przeniosły się do Telewizji Republika. W piątek rano Michał Rachoń prowadził na tej antenie program "Jedziemy" znany do tej pory z TVP. Nie siedział przy dużym stole, a przy niedużym stoliku przed green screenem z zimowym, górskim tłem.
Michał Rachoń w swoim programie mówił o zmianach w mediach publicznych, które wprowadza minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz. Apelował o wpłaty na rzecz telewizji, w której obecnie występuje.
W jego programie byli komentatorzy ze stałego zestawu gości, którzy występowali u niego na antenie TVP Info. Byli to Jan Pietrzak, Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska oraz Marian Kowalski, który krytykował byłego już prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza za niewystarczające bronienie siedziby telewizji przy Woronicza 17. Rachoń bronił swojego byłego przełożonego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gościem Rachonia był również Dariusz Matecki - poseł Suwerennej Polski.
Po serwisie X (dawnym Twitterze) krąży nagranie z fragmentem piątkowego programu, w którym Michał Rachoń nerwowo wymachuje palcem, gdy na ekranie nie pojawiła się plansza, o którą prosił.
W środę minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz poinformował o odwołaniu szefów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Część pracowników TVP nie chciało opuścić budynku Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przy Placu Powstańców Warszawy. Występują teraz na antenie Telewizji Republika.