Przybijają komórki gwoździami. Weszło nowe prawo w Rosji

Astra, niezależny kanał na Telegramie opublikował zadziwiające zdjęcia i film, pokazujące trudne do zinterpretowania instalacje w lesie i wojskowym obozowisku. Wpis tłumaczy, że to telefony komórkowe zabrane rosyjskim żołnierzom walczącym na froncie w Ukrainie. Ich przybijanie gwoździem do drzewa lub drewnianej tablicy nakazują rosyjskim dowódcom nowe przepisy.

Zdjęcia telefonów przybitych gwoździami do drewnianej tablicy pokazała w kanale Telegram niezależna Astra
Zdjęcia telefonów przybitych gwoździami do drewnianej tablicy pokazała w kanale Telegram niezależna Astra
Źródło zdjęć: © Telegram

Kanał Astra na Telegramie pokazał niezwykłe konstrukcje w lesie. Niezależni dziennikarze ujawnili pewną praktykę na froncie. Twierdzą, że rosyjscy dowódcy zaczęli konfiskować i niszczyć telefony komórkowe swoich podwładnych walczących na wojnie.

Jak tłumaczy Astra, ma to być skutkiem wprowadzenia nowych przepisów. Duma Państwowa wydała niedawno zgodę na wprowadzenie kar dla żołnierzy walczących w Ukrainie za używanie telefonów.

Telefony przybite gwoździami. Nowe rosyjskie prawo dla żołnierzy na froncie

Astra zaznacza, że nie wiadomo, gdzie i kiedy ktoś natrafił i udokumentował takie konstrukcje z przygwożdżonymi telefonami. Jednak pewne jest, że te obrazy mogą mieć związek z przyjęciem ustawy o "areszcie dyscyplinarnym" dla rosyjskiego wojska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgodnie z nowym prawem w Rosji dowódcy będą teraz mogli za złamanie dyscypliny wysyłać wojskowych do aresztu. Wcześniej taka kara formalnie wymagała decyzji sądu wojskowego, choć oczywiście w praktyce żołnierze znoszą najróżniejsze, dowolnie wskazywane przez przełożonych sankcje dyscyplinarne.

Teraz ustawodawca wskazał jeszcze jeden punkt regulaminu i wyznaczył karę. "Aresztem dyscyplinarnym" może zakończyć się dla żołnierza korzystanie z komunikacji mobilnej, zamieszczanie informacji o sobie lub swoim miejscu służby, przesyłanie danych o jego geolokalizacji czy rozmowa z dziennikarzami.

Przepis, ustanowiony przez niższą izbę parlamentu Federacji Rosyjskiej w lipcu, dotyczy wojskowych, biorących udział w operacji w Ukrainie. Do celi powędrować można teraz bez decyzji sądu wojskowego.

Ustawę krytykowali nawet wspierający wojnę blogerzy. Komentowali, że to niemal równoznaczne, z zakazem używania telefonu w każdej sytuacji. Po fali komentarzy szef komisji obrony w Dumie Państwowej Andriej Kartapołow oznajmił, że ustawa "zostanie dopracowana".

Telefony przybite do drzew mogą jednak być znakiem. Być może dowódcy sami zabierają aparaty telefoniczne podlegającym im szeregowcom z obawy przed namierzeniem przez żołnierzy ukraińskich.

Źródło: Astra, tvn24.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosjarosja 2018duma państwowa
Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski