Kontrowersyjne słowa z Konfederacji. "Pomoc Ukrainie była błędem"
Przemysław Wipler z Konfederacji w Porannej rozmowie w RMF FM mówił o losach wojny w Ukrainie i przyszłych relacjach Polski z sąsiadami. "Z Putinem w ten czy inny sposób wszyscy współpracują" - zauważył poseł. Tłumaczył, że po zakończeniu działań wojennych trzeba będzie poukładać stosunki z rosyjskim sąsiadem.
- Prędzej czy później wrócimy do momentu, w którym będziemy musieli jakoś normalizować te stosunki - mówił o Rosji Przemysła Wipler, gość porannego pasma rozgłośni RMF FM. Poseł zauważył, że finał konfliktu pomiędzy Kijowem a Moskwą rozstrzygnie się poza Polską, a może nawet poza Europą.
- W olbrzymiej mierze zdecydują o tym Amerykanie - powiedział Wipler w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim. Ocenił także, że Ukraina będzie "zniszczona i poraniona".
Wipler o polskiej polityce wobec Ukrainy. "Pożyczki, nie darowizny"
Wipler zapytany został przez gospodarz audycji w RMF FM o to, czy propozycja Donalda Trumpa - 500 mld od Ukrainy dla USA albo koniec pomocy - jest uczciwa. - Ktoś, kto ma w tej chwili dostęp do uzbrojenia, które jest kluczowe do prowadzenia dalszej wojny, ma prawo stawiać warunki - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nerwy ze stali Ukraińców. Moment ewakuacji pod Kurskiem
Przemysław Wipler stwierdził, że polski rząd też powinien stawiać warunki. - My mieliśmy sprzęt i daliśmy ten sprzęt, ogołacając się z możliwości obronnych. Jednocześnie nie zapewniając sobie czasu, żeby uzupełnić tej luki - dodał poseł.
Jednocześnie przyznał, że Polska powinna udzielać pomocy Ukrainie. Jednak jego zdaniem to nie powinny być darowizny, lecz pożyczki, które w przyszłości zostaną zwrócone. Według polityka przekazanie przez Polskę dostaw zbrojeniowych dla Ukrainy było "bardzo wielkim błędem politycznym".
Czytaj też: Ambasador USA skrytykowany. Usunął wpis
Przeczytaj również: Zabrał syna do Trumpa. Musk szybko pożałował decyzji
Źródło: RMF FM