Blokowali centrum Kiszyniowa. Prorosyjska demonstracja
Kilka tysięcy członków i sympatyków prorosyjskiej partii Sor zablokowało w niedzielę centrum stolicy Mołdawii, Kiszyniowa. Demonstranci domagali się m.in. ustąpienia prezydent Mai Sandu oraz dymisji rządu premier Natalii Gavrility.
Według komunikatu mołdawskiej policji, wśród uczestników protestu wyróżniali się "prowokatorzy", w tym osoby nieletnie. Domagali się oni także działań od władz kraju mających na celu zahamowanie inflacji.
Do niedzielnego wieczora służby spisały personalia ponad 60 osób, które utrudniały pracę policji, bądź prowokowały podczas demonstracji jej funkcjonariuszy.
Pomimo wcześniejszych deklaracji o pokojowym charakterze protestu tysiące manifestantów zablokowały na kilka godzin główne arterie Kiszyniowa, co doprowadziło do chaosu komunikacyjnego w stolicy.
"Manifestanci utrudniali ruch komunikacji miejskiej oraz pojazdów uprzywilejowanych, w tym karetek pogotowia" - podała mołdawska policja.