Protest dyrektorów szpitali przed Ministerstwem Zdrowia
Przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia zorganizowano protest. Jego uczestnicy chcą wywalczyć m.in. zwiększenie nakładów na szpitale powiatowe. Do manifestujących wyszedł wiceminister Sławomir Gadomski.
- Prowadzimy dialog i dalej będziemy go prowadzić, musimy przeanalizować sytuację, a to rozmowa na wielkich liczbach - powiedział w rozmowie z protestującymi wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski.
Protest przed siedzibą resortu zorganizowały Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych oraz Związek Powiatów Polskich. - Mamy poczucie że jesteśmy spychani na pobocze. Gdy tworzono sieć, konsultowano się z nami, a teraz nie ma planu - podkreślił w rozmowie z portalem politykazdrowotna.com prezes zarządu OZPSP Waldemar Malinowski.
Uczestnikami prostestu byli dyrektorzy, pracownicy szpitali oraz ich pacjenci. Mieli ze sobą transparenty z napisami takimi jak: "SOS dla szpitali”, "Nasze szpitale umierają powoli". Ludwik Węgrzyn ze Związku Powiatów Polskich przekonywał, że związek od 20 lat walczy o te szpitale. - Tam nie przyjedzie prezes leczyć się na nogę. Tam leczą się normalni ludzie. 226 szpitali powiatowych - podkreślił.
Przedstawiciele ministerstwa, którzy wyszli do protestujących, przyjęli od nich petycję skierowaną do szefa resortu.
Źródło: politykazdrowotna.com, RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl