Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wykładu Jerzego Zięby w Nowym Sączu
11 grudnia w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Sączu odbył się wykład propagatora naturoterapii Jerzego Zięby. W związku z tym wydarzeniem nowosądecka Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo ws. domniemanego spowodowania zagrożenia epidemicznego.
Wykład Jerzego Zięby w Nowym Sączu pod lupą śledczych
Informacje o wszczęściu śledztwa przekazał Polskiej Agencji Prasowej szef Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu Jarosław Łukacz. W komunikacie zaznaczono, że śledztwo prowadzone jest w sprawie, w nie przeciwko konkretnej osobie.
Śledczy ustalili, że na spotkaniu z Jerzym Ziębą, które odbyło się 11 grudnia w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Sączu, udział wzięło 200 osób.
Co więcej, większość z nich nie miała maseczki oraz nie zachowywała odpowiedniego dystansu. Tylko część uczestników zadeklarowała, że zaszczepiła się przeciwko COVID-19.
Zobacz też: Zaapelował do Dudy. Przypomniał mu słowa sprzed miesięcy
Wykład Jerzego Zięby w Nowym Sączu. Ustalenia śledczych
Śledztwo dotyczy domniemanego sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemicznego.
Prokurator Łukacz zaznaczył, że chodzi dokładnie o formę spotkania. W sprawie mają zostać przeanalizowane poszczególne przepisy w zakresie organizacji tego typu wydarzenia. Śledczy mają ustalić, czy prawo w tym zakresie zostało naruszone. Do tej pory zabezpieczono dokumentację oraz nagrania z monitoringu i dokonano wstępnych przesłuchań świadków.
"Obecnie trwają czynności procesowe. Będziemy pozyskiwali dokumentację z sanepidu i ustalali faktyczną liczbę uczestników spotkania. To przestępstwo jest zagrożony karą od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności" - przekazał szef Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu.
