PolskaProkuratura nie daje za wygraną. Kolejny akt oskarżenia przeciwko Kajetanowi P.

Prokuratura nie daje za wygraną. Kolejny akt oskarżenia przeciwko Kajetanowi P.

Postępowanie w sprawie brutalnego morderstwa dokonanego przez Kajetana P. stanęło w martwym punkcie, gdyż sąd uznał, że konieczne są konsultacje biegłych psychiatrów i psychologów. Ci stwierdzili, że "Hannibal z Żoliborza" miał w momencie dokonania zbrodni ograniczoną poczytalność, ale może odpowiadać przed sądem za swoje przestępstwa.

Prokuratura nie daje za wygraną. Kolejny akt oskarżenia przeciwko Kajetanowi P.
Źródło zdjęć: © East News

Kajetan P. został oskarżony o zamordowanie Katarzyny J., lektorki języka włoskiego, której ciało później rozczłonkował. 28-letni bibliotekarz odpowie również za uderzenie łokciem w głowę policjanta, który eskortował go podczas transportu.

Oprócz uzupełnienia dokumentacji medycznej, Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał również doręczenie oskarżonemu i jego obrońcy kopii opinii psychiatrycznej oraz sporządzenie czytelnych odpisów protokołów zeznań świadków oraz jednego protokołu przesłuchania podejrzanego. Prokuratura przekonuje, że przed ponownym skierowaniem aktu oskarżenia, wykonała wszystkie wskazane przez sąd czynności. W celu ustalenia stanu psychicznego Kajetana P. skonfrontowano dwie grupy ekspertów, które zajmowały się jego sprawą.

- Podczas konfrontacji każdy z biegłych podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko oraz potwierdził wnioski zawarte w sporządzonych opiniach. Ponadto wszyscy biegli zgodnie uznali, iż materiał dowodowy zgromadzony w toku śledztwa był wystarczający do wydania opinii - powiedział w rozmowie z tvp.info prok. Łukasz Łapczyński, rzecznik stołecznej Prokuratury Okręgowej.

Według pierwszego zespołu biegłych psychiatrów i psychologów Kajetan P. był niepoczytalny, jednak eksperci nie byli jednogłośni. Drugi zespół biegłych uznał, że P. cierpi na pewne zaburzenia, ale nie miał zniesionej poczytalności, dlatego można postawić go przed sądem.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie 27 lutego 2016 postawiła P. zarzut zabójstwa. Oskarżony przyznał się do winy, a jego zeznania były zbieżne z materiałem dowodowym. "Hannibalowi z Żoliborza" grozi dożywocie.

Źródło: tvp.info

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (55)