PiS układa się z Konfederacją? Bosak niechcący się wygadał
PiS próbuje nas od wielu lat przekabacić - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Krzysztof Bosak. Przewodniczący Konfederacji komentował mail, w którym minister Michał Dworczyk pisał do premiera Mateusza Morawieckiego o tajnych rozmowach PiS-u z Konfederacją.
W sieci został opublikowany mail, który był wysłany przez Michała Dworczyka do Mateusza Morawieckiego. Wiadomość miała zostać wysłana 7 lipca 2020 r., a więc na pięć dni przed II turą wyborów prezydenckich.
Dotyczyła ona rozmów Dworczyka z posłem Konfederacji i ówczesnym szefem Ruchu Narodowego Robertem Winnickim. "Ogólnie rozmowa b. dobra, prosiłem, aby tonował ataki na nas - co obiecał czynić, umówiliśmy się na spotkanie i dłuższą rozmowę o kooperacji po wyborach".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie było żadnego układanie się z PiS-em"
O tę wiadomość Justyna Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej" pytała szefa Konfederacji. - Nie było żadnego układanie się z PiS-em - zapewnił Krzysztof Bosak.
- Mamy do czynienia z mailem, który potwierdza rzecz, o której mówię od kilku lat, to znaczy, że pisowcy do nas wydzwaniają, że próbują się spotykać i próbują nas przekabacić - mówi poseł. Dziennikarka dopytuje, czy może jednak Winnickiego przekabacono, skoro Robert Bąkiewicz i jego Stowarzyszenie Marszu Niepodległości dostali ogromne dotacje.
- Nie z tego maila wynika - jeżeli się go czyta ze zrozumieniem - że sam Dworczyk w to nie wierzy - stwierdził polityk i na dowód swojej teorii Bosak wskazał, że wiadomość była zakończona emotikoną oznaczającą uśmiech.
Podkreślał także, że PiS próbował bezskutecznie uzyskać poparcie Konfederacji dla wyborów kopertowych i kandydatury Andrzeja Dudy.
Źródło: "Gazeta Wyborcza", WP Wiadomości