PolskaProblemy wokół manifestacji Tuska. Bąkiewicz odpowiada politykowi

Problemy wokół manifestacji Tuska. Bąkiewicz odpowiada politykowi

W Biuletynie Informacji Publicznej m.st. Warszawy opublikowano adnotację o manifestacji, która ma odbyć się w niedzielę 10 października na placu Zamkowym. Negatywną ocenę wydał sanepid, ale nie jest to koniec problemów wokół inicjatywy Donalda Tuska. Narodowcy zapowiadają kontrmanifestację.

Problemy wokół manifestacji Tuska. Negatywna opinia i groźby. "Będziemy bronić Polski przed V kolumną"
Problemy wokół manifestacji Tuska. Negatywna opinia i groźby. "Będziemy bronić Polski przed V kolumną"
Źródło zdjęć: © East News | Jakub Kaminski

W reakcji na czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził wyższość prawa polskiego nad unijnym, Donald Tusk zapowiedział wielką manifestację. "Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na Plac Zamkowy w Warszawie" - napisał lider PO w mediach społecznościowych.

Początkowo Tusk nie konsultował tej inicjatywy z innymi przedstawicielami opozycji, ale - jak dowiedziała się Wirtualna Polska - w piątek nawiązał on kontakt z pozostałymi liderami środowisk antyrządowych.

Problemy wokół manifestacji Tuska

Do manifestacji zostały dwa dni, ale już teraz negatywnie zaopiniował ją mazowiecki sanepid. Decyzja ma związek z trwającą pandemią COVID-19.

"Zgodnie z § 26 ust. 1b ww. rozporządzenia maksymalna liczba uczestników nie może być większa niż 150 osób, biorąc powyższe pod uwagę w ocenie Mazowieckiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego zgromadzenie, w którym zadeklarowano udział 200 osób, nie powinno się odbyć, gdyż narusza aktualny stan prawny i stanowi wysokie ryzyko transmisji wirusa wśród dużej liczby uczestników biorących udział w zgromadzeniu" - napisano w opinii dołączonej do informacji o zarejestrowaniu manifestacji zainicjowanej przez Donalda Tuska.

Inspektor wskazał jednocześnie, że "organizowanie lub udział w zgromadzeniach jest możliwy z zastrzeżeniem, że maksymalna liczba uczestników nie może być większa niż 150". Ponadto uczestnicy zgromadzenia są obowiązani do zachowania odległości co najmniej 1,5 m między sobą.

W opinii zamieszczona jest również informacja o sankcjach, które grożą za nieprzestrzeganie wymagań. "Może to skutkować nałożeniem kar pieniężnych na organizatora oraz uczestników zgromadzenia. Wysokość kar wynosi od 5 tys. do 30 tys. zł" - napisano w opinii.

Deklaracja narodowców

Na planowaną w niedzielę manifestację zamierzają odpowiedzieć narodowcy. Poinformował o tym na Twitterze Robert Bąkiewicz, który kojarzony jest ze środowiskami nacjonalistycznymi.

"Panie Premierze Donald Tusk będziemy tam i będziemy bronić Polski przed V kolumną, którą formuje Pan z oszukanych i zmanipulowanych Polaków" - napisał Bąkiewicz. "Niech żyje Polska!" - dodał.

Kontrowersyjny wyrok TK

W czwartek TK uznał, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z polską konstytucją. Niezgodny według TK jest także przepis europejski uprawniający sądy krajowe do pomijania przepisów konstytucji lub orzekania na podstawie uchylonych norm, a także przepisy Traktatu o UE uprawniające sądy krajowe do kontroli legalności powołania sędziego przez prezydenta.

W czasie planowanej manifestacji, do której zachęca Donald Tusk, tradycyjnie - jak 10. dnia każdego miesiąca - w Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela na warszawskiej starówce, sprawowana będzie eucharystia w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Wspólnie z przedstawicielami rodzin ofiar modlą się zazwyczaj także przedstawiciele władz państwowych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1147)