Tusk wzywa na demonstrację. Trwają rozmowy z innymi liderami
- Musimy ratować Polskę, nikt tego za nas nie zrobi - apeluje Donald Tusk. Lider PO wzywa do udziału w manifestacji po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, Tusk rozmawiał dziś w tej sprawie z Szymonem Hołownią, Robertem Biedroniem i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.
Donald Tusk wzywa na demonstrację
Donald Tusk zamieścił w mediach społecznościowych kolejne wezwanie do udziału w proteście przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego, który w czwartek orzekł, że wybrane niektóre przepisy Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z polską Konstytucją.
Tusk wzywa na demonstrację. Zaprasza liderów
"Musimy ratować Polskę, nikt tego za nas nie zrobi. Zbieramy się w najbliższą niedzielę o 18:00 na Placu Zamkowym w Warszawie. Polska jest warta naszego zaangażowania, nasza przyszłość jest tego warta" - napisał na Twitterze Donald Tusk.
To drugi apel lidera Platformy Obywatelskiej. Jak słyszymy, Tusk nie skierował zaproszeń na demonstrację do polityków opozycji przed zamieszczeniem na Twitterze informacji o wydarzeniu. Zrobił to później.
- Przewodniczący Tusk zaprosił wszystkie proeuropejskie środowiska polityczne oraz organizacje pozarządowe do udziału w proteście - mówi WP Jan Grabiec.
Inny polityk PO: - To będzie wspólne, partnerskie przedsięwzięcie. Każdy z liderów będzie miał okazję wystąpić w niedzielę.
Przemysław Czarnek odpowiada prof. Łętowskiej. Padły mocne słowa
Rzecznik ludowców Miłosz Motyka powiedział nam wcześniej, że to "inicjatywa partyjna PO", podobnie stwierdził w rozmowie z WP szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. - Nikt się z nami w tej sprawie nie kontaktował. Być może odbędziemy jakąś wewnętrzną naradę w tej sprawie - powiedział nam polityk.
Jak jednak słyszymy w PO, Tusk kontaktował się już z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i Robertem Biedroniem. Rozmawiał też z Szymonem Hołownią. Szefowi PO ma zależeć na wspólnym przedsięwzięciu całej opozycji.
Tusk wzywa na manifestację. Powodem wyrok TK
W czwartek 7 października Trybunał Konstytucyjny decydował w sprawie wyższości prawa unijnego nad prawem krajowym.
W ocenie części sędziów TK "próba ingerencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w polski wymiar sprawiedliwości narusza zasadę praworządności, zasadę nadrzędności Konstytucji oraz zasadę zachowania suwerenności w procesie integracji europejskiej".
W rezultacie Trybunał orzekł, że niektóre przepisu Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z Konstytucją.
Na to zareagował z kolei Donald Tusk, który wezwał w mediach społecznościowych do udziału w manifestacji w Warszawie, która zaplanowana jest na najbliższą niedzielę 10 października.
