Wyrok TK. Donald Tusk wzywa na manifestację

Lider Platformy Obywatelskiej zareagował na czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który decydował w sprawie wyższości prawa unijnego nad polskim.

"Wzywam wszystkich, którzy chcą bronić Polski europejskiej, w niedzielę na Plac Zamkowy w Warszawie" - napisał Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Jak poinformował były premier, protest wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego planowany jest w Warszawie na godzinę 18.

"Tylko razem możemy ich zatrzymać" - zaznaczył we wpisie na Twitterze lider PO Donald Tusk.

To nie pierwszy głos z opozycji. Jak podkreślił w rozmowie z Wirtualną Polską Cezary Tomczyk z PO, "7 października 2021 roku zaczął się proces wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej".

Tomczyk zaznaczył też, że czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego może mieć przełożenie na wypłatę funduszy UE dla Polski. - Śmiało możemy powiedzieć, że pieniądze z UE są zagrożone. A więc zagrożeni są polscy przedsiębiorcy, każdy pracownik, który chce się w Polsce rozwijać - podkreślił polityk.

Odmienne zdanie na temat wyroku Trybunału Konstytucyjnego ma prezes PiS Jarosław Kaczyński. - W Polsce najwyższym aktem normatywnym jest Konstytucja. Są kwestie, gdzie Unia Europejska nie ma nic do powiedzenia. Taką sferą jest między innymi wymiar sprawiedliwości - mówił wicepremier w czasie konferencji w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej.

- To jest dla mnie oczywiste, jako obywatela, że w Polsce najważniejsza jest Konstytucja i wszystkie przepisy europejskie, które w Polsce obowiązują, muszą być zgodne z polską konstytucją - zaznaczył Jarosław Kaczyński.

W czwartek Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że wybrane niektóre przepisy Traktatu o Unii Europejskiej są niezgodne z polską Konstytucją.

- Organy Unii Europejskiej działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Rzeczpospolitą Polską w traktatach - tłumaczyła w czasie uzasadnienia wyroku prezes TK Julia Przyłębska.