Astronomiczna kwota od Berlina. Morawiecki zapowiada kolejny krok
W najbliższym czasie możemy się spodziewać noty dyplomatycznej do rządu Niemiec ws. reparacji - oznajmił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że będzie ona podparta dokładnymi analizami pokazującymi nasze racje od strony, m.in. historycznej i prawnej.
Premier Mateusz Morawiecki na poniedziałkowym briefingu odniósł się do sprawy reparacji wojennych od Niemiec. Szef rządu został zapytany o niemiecki "Welt", który napisał, że w kwestii reparacji dla Polski próba zadośćuczynienia jest wskazana, a także, czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się noty dyplomatycznej do rządu Niemiec.
- Tak jest. W najbliższym czasie możemy się spodziewać noty dyplomatycznej. Noty dyplomatycznej, która będzie podparta bardzo dokładnymi analizami, materiałami, które nie tylko pokazują nasze racje od strony moralnej, historycznej, ale także od strony politycznej i prawnej - mówił premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reparacje dla Polski. Stanowcza reakcja Berlina, rzecznik MSZ odpowiada
Publicysta "Welt": próba zadośćuczynienia jest wskazana
W ostatnim "Welt" publicysta dziennika Philipp Fritz napisał, że "Z moralnego punktu widzenia próba zadośćuczynienia jest wskazana i nie powinno się jej odrzucać". Jak przypomniał, podczas II wojny światowej Polska została zaatakowana przez "dwóch totalitarnych sąsiadów": nazistowskie Niemcy i Związek Radziecki, ale reparacji domaga się na razie tylko od Berlina.
W czwartek, na Zamku Królewskim w Warszawie, zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Podano, że ogólna kwota strat Polski to 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów zł, co w przeliczeniu daje 1 bilion 532 miliardy 170 milionów dolarów.