Potrzebują więcej poborowych. Alarmujące doniesienia od Brytyjczyków
Priorytetem Kremla jest szybkie powołanie jak największej liczby osób do sił zbrojnych" - ocenił w poniedziałkowym raporcie resort obrony Wielkiej Brytanii. W połowie lipca Duma Państwowa, niższa izba rosyjskiego parlamentu, uchwaliła regulacje przewidujące podwyższenie górnej granicy wieku poborowych z 27 do 30 lat.
Przyjęta niedawno w Rosji ustawa, na mocy której górna granica wieku poborowych została podwyższona do 30. roku życia, świadczy o tym, że priorytetem Kremla jest szybkie powołanie jak największej liczby osób do sił zbrojnych - ocenił w poniedziałkowym raporcie resort obrony Wielkiej Brytanii.
Przejmą obowiązki profesjonalnych żołnierzy
Kreml osiąga dzięki temu znaczące korzyści, ponieważ poborowi, nawet jeśli nie wezmą udziału w inwazji Rosji na Ukrainę, przejmą obowiązki wykonywane dotychczas przez profesjonalnych żołnierzy lub rezerwistów wcielonych do armii podczas mobilizacji - zauważyło brytyjskie ministerstwo obrony w komunikacie opublikowanym na Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsze takie nagranie z Ukrainy. Polskie Rosomaki na froncie
Jak dodano, nowe przepisy umożliwiają też powoływanie pod broń wyższych rangą oficerów rezerwy, którzy nie przekroczyli 70. roku życia.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wojna Putina "uderza w zwykłych Rosjan"
Kreml podejmuje te działania, by uzyskać możliwość jak najszybszego wysłania dodatkowej liczby żołnierzy na front na Ukrainie - ocenił resort.
W opinii ministerstwa zmiany prawne dotyczące poboru do armii wpisują się w sekwencję wydarzeń w Rosji, które świadczą o tym, że inwazja na sąsiednie państwo w coraz większym stopniu dotyka "zwykłych" Rosjan - wbrew wcześniejszym zapowiedziom władz, że tak się nie stanie.
O wojnie przypominają mieszkańcom Rosji także m.in. ataki dronów na cele w Moskwie, wyjątkowe nasilenie represji politycznych oraz niedawny bunt najemniczej Grupy Wagnera - podkreślono w komunikacie brytyjskiego resortu obrony.
Przeczytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski