Poszukiwania Tadeusza Dudy. Ekspert: To decyduje o taktyce służb
To nie trudny przeciwnik, lecz trudny teren wymusza specyficzną taktykę działań służb - tłumaczy były naczelnik Wydziału Kryminalnego Komendy Głównej Policji insp. Marek Dyjasz w rozmowie z PAP. Wciąż trwają poszukiwania 57-letniego Tadeusza Dudy.
Co musisz wiedzieć?
- W Starej Wsi koło Limanowej od piątku trwają poszukiwania 57-letniego Tadeusza Dudy podejrzewanego o zastrzelenie 26-letniej córki i 31-letniego zięcia oraz próbę zabójstwa teściowej.
- Mężczyzny szuka około 500 policjantów, którym towarzyszą szkolone psy. Do poszukiwań wykorzystywane są drony i śmigłowce.
- Policja apeluje do mieszkańców o ostrożność i pozostanie w domach.
Były naczelnik Wydziału Kryminalnego Komendy Głównej Policji insp. Marek Dyjasz w rozmowie z PAP odniósł się do raportu Res Futury, z którego wynika, że internauci krytykują działania policji podczas trwających od piątku w okolicach Limanowej poszukiwań 57-latka podejrzanego o zastrzelenie 26-letniej córki i 31-letniego zięcia oraz próbę zabójstwa teściowej.
Jak wynika z raportu Europejskiego Kolektywu Analitycznego, wydarzenie wywołało duże zainteresowanie w mediach społecznościowych, osiągając zasięg 100 mln wyświetleń. 38 proc. komentarzy wyraża gniew wobec działań policji. Internauci krytykują służby za nieskuteczność oraz niezdolność do ochrony obywateli.
Autorzy raportu zauważają, że gniew użytkowników wynika przede wszystkim z poczucia bezsilności i braku kontroli. "Obywatele nie czują się odpowiednio chronieni przez służby, co rodzi frustrację" - napisali analitycy z Res Futury. "Złość nasila się z kontrastu między deklarowaną siłą instytucji a jej rzeczywistymi efektami" - dodali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ujawnia plan Kaczyńskiego. "Nawet wbrew woli lokalnych działaczy"
- Trochę jestem zdziwiony podejściem internautów i nie zgadzam się z twierdzeniem, że policja popełnia błędy - skomentował wyniki raportu inspektor Marek Dyjasz. Wyjaśnił, że teren, na którym odbywają się poszukiwania jest szczególnie trudny do przeprowadzenia akcji. Zaznaczył również, że służby muszą zapewnić ochronę mieszkańcom. - Te czynniki warunkują określoną taktykę działań w terenie, na tak wymagającym obszarze, jakim są obecnie Limanowa i okolice Starej Wsi - dodał.
Były komendant Centrum Szkolenia Policji w Legionowie Piotr Caliński przypomniał z kolei, że od piątku do akcji włączono duże siły policji, które cały czas się powiększają pod względem liczby funkcjonariuszy i sprzętu. - Jestem pewien, że osoby kierujące tą akcją robią wszystko, co mogą, żeby znaleźć Tadeusza Dudę - podkreślił.
Poszukują Tadeusza Dudy. Kolejna głośna obława
W Polsce już wcześniej miały miejsce obławy, które stały się głośnym tematem w przestrzeni publicznej, a służbom nie udało się w ich trakcie schwytać sprawców. W 2021 r. rozpoczęły się poszukiwania Jacka Jaworka, który według ustaleń śledczych w nocy 10 lipca 2021 r. w Borowcach zastrzelił swojego brata, bratową oraz 17-letniego bratanka. Mimo blokad dróg i szeroko zakrojonych poszukiwań z użyciem śmigłowców, dronów oraz psów tropiących, mężczyzny nie udało się zatrzymać. Śledczy podejrzewali, że Jaworek mógł ukrywać się poza granicami Polski. Został wówczas wpisany na listę najbardziej poszukiwanych przestępców w Unii Europejskiej.
Zwłoki mężczyzny z raną postrzałową głowy znaleziono 19 lipca 2024 r. w Dąbrowie Zielonej obok boiska sportowego. To około kilometra od cmentarza, na którym pochowano ofiary zbrodni sprzed ponad trzech lat, a także około 5 km od miejscowości, w której jej dokonano. Według śledczych Jaworek popełnił samobójstwo.
Z kolei 20 października 2023 r. rozpoczęła się obława na 44-letniego Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabicie swojego sześcioletniego syna w mieszkaniu przy ul. Górniczej w Gdyni. W poszukiwania Borysa zaangażowano znaczne siły i środki, a także wydano za nim czerwoną notę Interpolu. Setki policjantów, żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej przeczesywały gdyński las, gdzie mógł ukryć się podejrzany. 1 listopada 2023 r. podczas obławy w stawie zginął 27-letni nurek. Ciało Borysa zostało odnalezione 6 listopada 2023 r. w zbiorniku wodnym na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, niecałe 500 metrów od miejsca zbrodni.
Dyjasz powiedział, że według jednej z hipotez naukowych większość osób, które popełniły drastyczne przestępstwa, decyduje się na krok samobójczy. Jednak ekspert ostrzegł, że Tadeusz Duda może nie podjąć takiej decyzji. - On będzie chciał wylać swoją frustrację nie na siebie, lecz na osoby trzecie - powiedział były naczelnik Wydziału Kryminalnego Komendy Głównej Policji.
Poszukiwania Tadeusza Dudy. "Trzy możliwe scenariusze"
Caliński przedstawił trzy możliwe scenariusze dotyczące poszukiwań Tadeusza Dudy. - Pierwszy zakłada, że zostanie zatrzymany przez funkcjonariuszy, drugi - że się podda, a trzeci - że pod wpływem wzrostu poziomu kortyzolu i refleksji egzystencjalnych podejmie decyzję o zakończeniu swojego życia - powiedział.
- Cały czas trwają działania. Robimy to, co wczoraj. Skoncentrowaliśmy się na masywie leśnym - monitorujemy teren, utrzymana jest kontrola drogowa. Policjanci przeszukują las i posesje - powiedziała w poniedziałek rano PAP rzeczniczka prasowa małopolskiej policji podinsp. Katarzyna Cisło. Jak podkreśliła funkcjonariuszka, z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna nie ma większych zapasów jedzenia i picia, więc może chcieć takie zdobyć.
W poszukiwania zaangażowany jest wojskowy dron. "Minionej nocy, z uwagi na znaczne zachmurzenie w rejonie poszukiwań, możliwość działania BSP była mocno ograniczona. Przed godziną 9 dron Bayraktar rozpoczął poszukiwania mężczyzny" - podała w poniedziałek na portalu X Komenda Główna Policji. Przeszukiwany teren obejmuje kilkaset hektarów i - jak poinformowała policjantka - jest terenem trudnym, górzystym.
Zawód policjanta zajął 26. miejsce w rankingu najbardziej poważanych zawodów w 2025 roku, przygotowanym przez agencję badawczą SW Research. W ciągu ostatnich czterech lat pozycja ta wahała się między 23. a 24. miejscem. Z badania CBOS z marca 2024 r. wynika, że notowania policji są względnie stabilne. Pracę policjantów w 2024 r. pozytywnie oceniło blisko dwie trzecie badanych (64 proc.), a negatywnie - jedna czwarta (25 proc.). W porównaniu do 2023 r. zanotowano wzrost dobrej oceny o 2 punkty procentowe.
Czytaj też: