Poseł Mejza ma problemy. Chodzi o 50 tysięcy złotych

Poseł Łukasz Mejza znowu ma problemy. Urzędnicy z Gorzowa Wielkopolskiego zaczęli ściągać pieniądze z jego konta. Powodem jest nielegalne rozwieszenie plakatów wyborczych cztery lata temu. Wymierzona przez samorząd kara wyniosła 50 tysięcy złotych.

Łukasz Mejza Łukasz Mejza ma problem ze swoimi plakatami, które były wywieszane w nielegalnych miejscach - zarzucają samorządowcy
Źródło zdjęć: © East News

Plakaty Łukasza Mejzy (niezrzeszony, mimo wielu skandali z jego udziałem, ma się znaleźć na listach PiS w wyborach) pojawiły się niedawno w Krośnie Odrzańskim.

- Nie będzie naszej zgody na wywieszanie nielegalnych reklam - powiedział TVN24 burmistrz Krosna Odrzańskiego Marek Cebula (będzie kandydować w wyborach z listy KO - red.). - Pan Łukasz Mejza nie pierwszy raz łamie prawo i, jak widać, ma z tym duży problem. Natomiast dziś chroni go immunitet, a wykroczenie popełnia jako zwykły obywatel - dodał.

Ale nielegalne plakaty Łukasza Mejzy pojawiły się już w poprzedniej kampanii wyborczej, cztery lata temu, kiedy startował z listy PSL. I do dziś poseł ma z tego powodu problemy. Gorzów Wielkopolski, który został zalany plakatami Mejzy, naliczył mu 50 tysięcy złotych kary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kołodziejczak startuje z list KO. Polacy na bazarze komentują

Poseł nie zapłacił, więc sprawa trafiła do sądu. Miasto nie czeka jednak na rozstrzygnięcie, tylko już zajmuje pieniądze z konta Łukasza Mejzy. Połowa wymierzonej kary już została przez samorząd odzyskana. - W tej chwili możemy powiedzieć, że należność główna z odsetkami wynosi 26 tysięcy złotych - mówi TVN 24 rzecznik UM w Gorzowie Wielkopolskim Wiesław Ciepiela.

"Kiedy Pan usunie tę nielegalnie rozwieszoną tępą propagandę? Gorzów Wielkopolski już Pana za takie działania windykuje. Czas na inne miasta" - napisała w piątek na portalu X posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic.

Ale to nie wszystko, bo swoje kary dla Łukasza Mejzy zapowiada także Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Poseł umieścił swoje plakaty przy drodze krajowej, na co nie miał zgody, nie wniósł też wymaganej opłaty.

Łukasz Mejza był wiceministrem sportu w rządzie PiS. Stracił stanowisko wiceministra sportu po serii artykułów Szymona Jadczaka i Mateusza Ratajczaka z Wirtualnej Polski.

Dziennikarze ujawnili, że polityk w sposób skandaliczny miał handlować maseczkami bez medycznych atestów, a także zarządzać firmą, która oferowała "leczenie nieuleczalnie chorych" - m.in. na nowotwory, Alzheimera czy Parkinsona - poprzez uczestnictwo w terapii uznawanej przed lekarzy za niesprawdzoną i niebezpieczną.

Czytaj także:

Źródło: TVN24, WP

Wybrane dla Ciebie

Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne