Ponad 18 milionów złotych. ZUS z potężną flotą samochodową na wyposażeniu
291 samochodów służbowych jest na wyposażeniu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jak przekonują urzędnicy, flota samochodowa służy do obsługi oddziałów Zakładu na obszarze całej Polski. Od listopada 2019 r. ZUS wydał na zakup aut już ponad 18 milionów złotych.
Wydatki na samochodową flotę ZUS postanowiła prześwietlić posłanka Hanna Gill-Piątek. Jak argumentowała "ministerstwa wydają krocie na zakup, wynajem i utrzymanie floty własnych samochodów".
W resorcie finansów aż 319 aut
- Jak wynika z odpowiedzi na moje interpelacje, flota Ministerstwa Finansów liczy aż 319 samochodów. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ma 31 aut, resort infrastruktury - 33, a MSZ - 54. W resorcie finansów w zeszłym roku koszt naprawy (wraz z kosztami przeglądów serwisowych związanych z bieżącą eksploatacją samochodów) floty wyniósł prawie 630 tys. zł. Ministerstwo Zdrowia za serwisowanie i naprawę swoich 16 aut wydało 33,5 tys. zł, a Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego za naprawę 21 samochodów – 155,5 tys. zł - ujawnia posłanka do niedawna związana z ugrupowaniem Szymona Hołowni Polska 2050, a od lutego tego roku niezrzeszona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
17.03 Program Money.pl | Niegospodarność w finansach PiS. "To jest droższe o 1 mld zł"
Parlamentarzystka zapytała ZUS m.in. o wydatki na zakup samochodów służbowych, koszty utrzymania i serwisowania i wydatki na wynajem aut w Zakładzie. Zakres informacji obejmował okres od listopada 2019 do połowy kwietnia 2023.
- Całkowita kwota przeznaczona na zakup samochodów osobowych i ciężarowych wydana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w okresie od 8 listopada 2019 r. do 24 grudnia 2019 r. wyniosła 1 301 773, 92 zł, w 2020 r. - 7 439 982,71 zł, w 2021 r. - 5 965 571,91 zł, w 2022 r. - 3 517 389,92 zł – przekazał w odpowiedzi Stanisław Szwed, wiceminister rodziny i polityki społecznej. W sumie urząd, który wypłaca emerytury i renty, wydał na flotę już ponad 18,2 mln zł.
"Wykluczenie komunikacyjne? Nie dla kierownictwa ZUS"
Z odpowiedzi na interpelację wynika, że flota samochodowa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych służy do obsługi 43 oddziałów (w tym: 213 Inspektoratów, 67 Biur Terenowych) na obszarze całej Polski. Skład floty samochodowej na 12 listopada 2019 r. wynosił 350 samochodów, natomiast na 14 kwietnia 2023 r. - 291. Do stałej dyspozycji auta służbowe mają członkowie zarządu oraz dyrektorzy oddziałów (13 samochodów). W 2023 r. w ZUS wynajmowane są trzy samochody.
- Zakład przeznaczył na utrzymanie floty, serwisowanie i paliwo w okresie: od 12 listopada 2019 r. do 31 grudnia 2019 r. kwotę 943 986, 42 zł, w 2020 r. - 3 840 665,88 zł, w 2021 r. 3 656 084,78 zł, w 2022 r. 4 953 093,14 zł, od 1 stycznia 2023 r. do 14 kwietnia 2023 r. - 1 371 784, 31 zł – ujawnia wiceminister Stanisław Szwed. W sumie przez prawie 4 lata wydano na ten cel już 14, 7 mln zł.
Według posłanki Hanny Gill-Piątek wątpliwości budzi zasadność utrzymywania tak licznej floty samochodowej dla kierownictwa Zakładu. – Mamy duży rozdźwięk płacowy między kadrą zarządzającą w ZUS a szeregowymi pracownikami. Pierwsi korzystają z przywilejów władzy, drudzy są obarczani papierkową robotą. PiS dużo mówił o wykluczeniu komunikacyjnym obywateli. Dzięki tak licznej flocie samochodowej w ZUS, kierownictwo urzędu na pewno wykluczone komunikacyjnie nie jest – mówi WP Hanna Gill-Piątek.
Co na to ZUS? Już po publikacji, ponad tydzień od wysłania pytań, rzecznik prasowy Paweł Żebrowski przesłał nam odpowiedzi. - Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ramach prowadzonej polityki floty samochodowej w Zakładzie w latach 2019-2023 sukcesywnie ogranicza zasoby floty samochodowej oraz ogranicza koszty jej funkcjonowania, m.in. poprzez wymianę wyeksploatowanych pojazdów na samochody o mniejszym zapotrzebowaniu na paliwo poprzez zastosowanie odpowiednich kryteriów oceny ofert oraz spełniające aktualne normy emisji spalin - informuje WP Paweł Żebrowski.
I jak dodaje, flota samochodowa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych służy do relacji zadań ustawowych Zakładu, jak np. kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich, kontrola płatników składek oraz do wewnętrznej obsługi logistycznej i transportowej dla blisko 330 jednostek trenowych umiejscowionych na obszarze całej Polski w celu zapewnienia bieżącego funkcjonowania.
Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski