Polacy bronią TVN. Najnowszy sondaż nie pozostawia złudzeń
Wyniki najnowszego sondażu pokazują, że zdecydowana większość Polaków nie chce, by "TVN został zlikwidowany". Znaczna część respondentów uważa też, że "PiS chce zamknąć" tego prywatnego nadawcę.
Z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego dla "Super Expressu" wynika, że 70 proc. Polaków nie chce zamknięcia telewizji TVN. Odmiennego zdania jest 15 proc. respondentów, a kolejne 15 proc. nie ma opinii na ten temat.
Ankietowanych zapytano także, czy ich zdaniem "PiS chce zlikwidować TVN". Na to pytanie twierdząco odpowiedziało 64 proc. Polaków, natomiast 13 proc. odpowiedziało przecząco. Z kolei 23 proc. respondentów udzieliło odpowiedzi "nie wiem".
Zobacz także: Gowin "zaniepokojony" Lex TVN? Kornecka szczerze o stosunkach z USA
Polacy bronią TVN
W rozmowie z gazetą wyniki sondażu skomentował dr Wojciech Szalkiewicz. Medioznawca stwierdził, że "jeśli TVN w obecnej formie zniknie, to PiS momentalnie straci poparcie".
- Tu nie chodzi nawet o przejęcie programów informacyjnych, jak "Fakty" i TVN24. Polacy po prostu nie potrafią sobie wyobrazić telewizji bez ich ulubionych programów rozrywkowych, a apolityczne programy TVN oglądają także wyborcy PiS - zauważył ekspert rynku medialnego.
Badanie zrealizowano przez Instytut Badań Pollster w dniach 30 lipca-2 sierpnia 2021 r. na próbie 1049 dorosłych Polaków.
Koncesja i nowa ustawa
Ważą się losy kanałów TVN24 i TVN7. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, w której większość mają osoby z nadania PiS, od ponad roku nie chce udzielić obu kanałom koncesji. KRRiT tłumaczy, że zwłoka wynika z "niejasności" dotyczących struktury właścicielskiej.
Przedłużająca się procedura wydania koncesji to nie jedyny problem, z którym aktualnie zmaga się TVN. Posłowie PiS przygotowali bowiem projekt nowelizacji ustawy o KRRiT, przewidujący, że w Polsce będą mogły nadawać wyłącznie media, których udział zagranicznego kapitału nie przekracza 49 proc., chyba że nadawca ma siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Chodzi o Unię Europejską, Norwegię, Islandię lub Liechtenstein.
Politycy PiS twierdzą, że nowelizacja ma zabezpieczyć Polskę przed wejściem na nasz rynek kapitału z Rosji czy z Chin. Ewentualna zmiana dotknie jednak przede wszystkim TVN, który należy do amerykańskiego koncernu Discovery.
- Gdyby ta ustawa weszła w życie, to cały TVN - wszystkie kanały należące do grupy, łącznie z "dużym" TVN-em - straciłyby koncesję w obecnym kształcie. I grupa TVN musiałoby zostać w ciągu pół roku zamknięta - komentował w rozmowie z WP dr Juliusz Braun, były przewodniczący KRRiT.
Planowane protesty
Sejm będzie kontynuować pracę nad ustawą w najbliższą środę. Już jednak we wtorek w obronie TVN i niezależności mediów w całej Polsce zostaną zorganizowane demonstracje.
Weźmie w nich udział kilkanaście środowisk i stowarzyszeń, m.in. Komitet Obrony Demokracji, Akcja Demokracja, Grand Press Found, Ogólnopolski Strajk Kobiet i organizacje prawnicze. Ich start zaplanowano na godz. 18.
Największa demonstracja spodziewana jest przed Sejmem. Uczestniczyć mają w niej parlamentarzyści głównych sił opozycyjnych.
Zobacz także: Donald Tusk wystąpi na demonstracji przeciwko "Lex TVN"
Źródło: Super Express