Pogoda na weekend. Nadciąga cyklon Markus. To będzie zaskoczenie
Po chwilowym ociepleniu do Polski znów dotrą mroźne masy powietrza. Te będą towarzyszyć niżowi znad Atlantyku. Markus wraz z ochłodzeniem przyniesie opady deszczu i śniegu, a także burze. Powrót wiosennej aury opóźni się.
Pogoda w ostatnich dniach to istny rollercoaster. Po słonecznym i ciepłym weekendzie do kraju dotarł mróz i śnieg. Końcówka tygodnia kolejny raz przypomniała o rozpoczętej 20 marca wiośnie - najnowsze prognozy wskazują jednak, że nie nacieszymy się nią zbyt długo.
Pogoda w weekend. Niż Markus namiesza w Polsce
Zmiana pogody nastąpi już w piątek, 31 marca. Wówczas do Polski wkroczy wypełniający się niż znad Oceanu Atlantyckiego. W ostatnich dniach przemierzał on Europę, przynosząc ulewne deszcze silny wiatr oraz burze na południu i zachodzie Starego Kontynentu. "Markus wpłynie bezpośrednio na warunki pogodowe w Polsce między 31 marca i 2 kwietnia" - informują synoptycy z serwisu dobrapogoda24.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Powiem brutalnie". Synoptyk wprost o tym, co czeka nas w Wielkanoc
Piątek, choć ciepły, będzie pochmurny. Miejscami mogą pojawić się także opady deszczu, a w górach również deszczu ze śniegiem. Eksperci Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają przed burzami - te mogą wystąpić na wschodzie oraz w centrum kraju. Temperatura w samo południe wyniesie od 3 st. C na Podhalu, przez 8-10 st. C na Suwalszczyźnie i nad morzem, po 14 st. C na Dolnym Śląsku oraz w południowych regionach Wielkopolski.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Prognoza pogody na weekend. Arktyczne powietrze wkroczy do Polski
Sobota w wielu regionach upłynie pod znakiem opadów i zachmurzenia. "W dzień na północy miejscami opady deszczu ze śniegiem, na pozostałym obszarze deszcz, miejscami opady będą miały natężenie umiarkowane, możliwe są też burze" - informuje IMGW. Temperatura powietrza spadnie - eksperci z państwowego instytutu wydali żółte alerty dla części województw warmińsko-mazurskiego i podlaskiego.
Wskazania termometrów 1 kwietnia osiągną maksymalnie od 3 st. C nad morzem, przez 9 w centrum, po 12 st. C na południowym wschodzie oraz Dolnym Śląsku. Ze względu na lokalne, silne podmuchy wiatru temperatura odczuwalna może być znacznie niższa.
Weekendowa prognoza pogody. W niedzielę wrócą opady śniegu
Niedzielna aura będzie kontynuacją deszczowej i pochmurnej pogody. Na południu spodziewane są również opady deszczu ze śniegiem, a nawet śniegu - IMGW wydał alerty dla części województwa śląskiego, Małopolski, Podkarpacia oraz południowej części województwa lubelskiego. W tych regionach drogi mogą być oblodzone - kierujący pojazdami oraz piesi powinni więc zachować szczególną ostrożność.
2 kwietnia odczujemy również znaczne ochłodzenie. Miejscami temperatura nie osiągnie wartości dodatnich przez cały dzień - przymrozku powinni spodziewać się przede wszystkim mieszkańcy regionów podgórskich oraz Suwalszczyzny. Na pozostałych terenach wskazania termometrów w samo południe osiągną od 3 st. C na północnym zachodzie, przez 7 st. C na Lubelszczyźnie i w województwie świętokrzyskim, po 11 st. C na północy Małopolski.
Jak informują meteorolodzy IMGW, na ocieplenie trzeba będzie poczekać co najmniej do połowy tygodnia. "Od środy zrobi się nieco cieplej, szczególnie w nocy, nie zabraknie za to opadów deszczu, a w Karpatach padał będzie deszcz ze śniegiem i śnieg. Poza górami, mróz na wschodzie kraju tylko w nocy z wtorku na środę, tam około -1st. C, na pozostałym obszarze od 1st. C do 6 st. C. Temperatura maksymalna od 5-7 st. C na północnym wschodzie do 11 st. C na południu" - czytamy.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ