Podział Mazowsza realny? Marek Suski zabrał głos
Podział Mazowsza może dojść do skutku? Pojawiają się głosy, że projekt zmian autorstwa PiS jest już gotowy, jednak wciąż nie został złożony. Marek Suski zdradził powód tego opóźnienia.
Marek Suski był gościem na antenie Radia Plus. Poseł PiS był pytany o plany podziału Mazowsza, które pojawiły się w 2020 roku. Mimo że projekt zmian ma być już gotowy, to nie został jeszcze złożony. Polityk tłumaczył, że powodem jest pandemia koronawirusa.
– Każdy projekt jest poprawiany. W Sejmie nawet legislatorzy stwierdzają różne drobne błędy. Natomiast głównym powodem jest po prostu COVID. Żeby dokonać podziału Mazowsza, trzeba przeprowadzić wybory do dwóch nowych sejmików. Proszę sobie wyobrazić, jak przeprowadzić wybory przy takim natężeniu COVID-u - tłumaczył Suski, podkreślając, że jest to w tej chwili niewykonalne.
- Liczymy na to, że szczepionka pomoże. A ostatnio nawet celebryci szczepiący się poza kolejnością być może pomagają nam w podziale Mazowsza. Chociaż skandaliczne to było z ich strony, ale już mówiąc zupełnie poważnie - powiedział poseł PiS. I jednocześnie dodał, że "bezpieczne wybory będzie można przeprowadzić najwcześniej późną wiosną".
Pomysł PiS zakłada podział Mazowsza na dwa województwa: mazowieckie i warszawskie. Autorzy projektu tłumaczą, że chodzi o to, by stolica nie rozwijała się kosztem pozostałej części Mazowsza. Według nich dzięki podziałowi będzie możliwy szerszy dostęp do środków unijnych.