Chcą odebrać immunitet Ziobrze. Zapowiadają wniosek
Komisja śledcza ds. Pegasusa chce, by Zbigniew Ziobro trafił do aresztu. - Już w poniedziałek na biurko prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Adama Bodnara trafi wniosek o ściągnięcie immunitetu - zapewnia przewodnicząca Magdalena Sroka. Dodaje, że do przesłuchania byłego ministra "dojdzie prędzej czy później".
Komisja śledcza ds. Pegasusa nie przesłuchała byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Najpierw policja nie mogła znaleźć polityka. Kiedy okazało się, że jest w studiu telewizji Republika, funkcjonariusze zatrzymali go i doprowadzili do budynku Sejmu. Posiedzenie komisji zostało jednak zakończone zanim poseł PiS tam dotarł.
- Do przesłuchania Zbigniewa Ziobry dojdzie prędzej czy później. Natomiast proszę zauważyć, że to był piąty raz, kiedy próbowaliśmy go przesłuchać. A on tak naprawdę od samego początku myślał, że wyreżyseruje sobie spektakl i każdy będzie grał w jego spektaklu. Otóż tak się nie stanie - powiedziała w rozmowie z TVN24 przewodnicząca komisji Magdalena Sroka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Arsenał broni Ziobry. Siemoniak wydał polecenie policji
Podkreślała, że komisja rozpoczęła posiedzenie zgodnie z planem o 10.30. Według niej "Zbigniew Ziobro powinien zeznawać przed komisją, ale nie zeznawał przed nią, ponieważ postanowił sobie zagrać w grę".
- A my w tę grę z nim grać nie będziemy. Skończyły się czasy, kiedy Zbigniew Ziobro będzie dyktował czas. Dlatego to my podyktujemy, kiedy go przesłuchamy, a go przesłuchamy - dodała.
Przekonywała, że komisja zakończyła posiedzenie, gdyż "Ziobro reżyserował spektakl". - Patrząc na to, co on wyprawiał, wiedzieliśmy doskonale, że on nie będzie merytorycznie odpowiadał w blasku kamer. Dlatego też dzisiaj, jakbyśmy mieli w tej chwili podejmować tę decyzję, tobyśmy podjęli tę samą decyzję - mówiła.
Wniosek o uchylenie immunitetu
Sroka została także zapytana o decyzję komisji o zwrócenie się do sądu o 30-dniowy areszt dla Ziobry.
- Już w poniedziałek na biurko prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Adama Bodnara trafi wniosek o ściągnięcie immunitetu, tak żebyśmy mogli jako parlament podjąć decyzję o zabraniu immunitetu Zbigniewowi Ziobrze po to, żeby go ponownie zatrzymać i tym razem móc umieścić w areszcie w ramach kary. Po to, żeby go przymusić do składania zeznań - powiedziała.
Według niej sąd mógłby zająć się wnioskiem w ciągu 3-4 tygodni. - Także najpierw procedura ściągnięcia immunitetu, głosowanie w Sejmie, a później decyzja sądu - podkreśliła.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM