Zełenski będzie musiał opuścić Ukrainę? Musk przedstawił propozycję

Elon Musk wyjawił swoją koncepcję działań, jakie Stany Zjednoczone mogą podjąć w sprawie prezydenta Ukrainy. Za pośrednictwem platformy X wyraził opinię, że należy Wołodymyrowi Zełenskiemu zaproponować "jakąś formę amnestii w kraju neutralnym w zamian za pokojowe przemiany w kierunku demokracji w Ukrainie".

Elon Musk zamieścił na platformie X wpis, w którym wyjawił, jaki ma pomysł na dalsze losy Wołodymyra Zełenskiego
Elon Musk zamieścił na platformie X wpis, w którym wyjawił, jaki ma pomysł na dalsze losy Wołodymyra Zełenskiego
Źródło zdjęć: © Getty Images | Andrew Harnik
Barbara Kwiatkowska

Elon Musk, znany miliarder i współpracownik Donalda Trumpa, napisał na platformie X, co powinny zrobić Stany Zjednoczone w sprawie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Uznał, że należy zaproponować "jakąś formę amnestii w kraju neutralnym w zamian za pokojowe przemiany w kierunku demokracji w Ukrainie".

Słowa te były odpowiedzią na wpis Rogana O'Handleya, sympatyzującego z Trumpem komentatora. Określił on Zełenskiego mianem "dyktatora".

Musk ma zaskakujący pomysł na Przyszłość Wołodymyra Zełenskiego. "Amnestia w neutralnym kraju"

O'Handley stwierdził, że Zełenski "wie, że kiedy skończy się wojna, skończy się jego władza", a w wyborach poniesie porażkę. Dodał, że jego przeciwnicy mogą zainicjować dochodzenie w sprawie prania pieniędzy, co mogłoby doprowadzić do jego uwięzienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Antyukraińskie nastroje w PiS. "Zełenski nie jest głupkiem"

Musk, udostępniając ten post, powtórzył sugestię o amnestii. To sformułowania, jakich używał już wcześniej Donald Trump.

Trump nazwał Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów" i zasugerował, że ukraińskiego przywódcę popiera jedynie 4 proc. społeczeństwa. Zełenski tłumaczył bez skutku, że to "rosyjska dezinformacja".

Kadencja Zełenskiego zakończyła się 20 maja 2024 roku, ale wybory nie odbyły się z powodu trwającego w Ukrainie od chwili napaści Rosji stanu wojennego. Ukraiński prezydent zadeklarował gotowość do rezygnacji, jeśli przyniesie to pokój lub przybliży Ukrainę do NATO.

Jednak według obowiązujących przepisów nie może tego zrobić. Nie można bowiem ogłosić ani przeprowadzić wyborów. W związku z tą okolicznością konieczne było przedłużenie kadencji prezydenta do czasu zaprzysiężenia nowego przywódcy po zakończeniu wojny.

Według badań Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii, Zełenski cieszy się zaufaniem 57 proc. Ukraińców, co oznacza wzrost o 5 punktów proc. w ciągu dwóch miesięcy. W grudniu 2024 r. zaufanie do niego deklarowało 52 proc. badanych.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (53)