Putin jak młodszy brat? Trzy cele wizyty przywódcy Chin
Przywódca Chin Xi Jinping odwiedził w Moskwie Władimira Putina. - Wyraźnie widać, kto jest w tym duecie silniejszy, a kto słabszy. Rosja jest w rozumieniu Chińczyków młodszym bratem, czyli lepszą wersją kolonii. Dominującym partnerem w tej dwójce był przywódca Chin. Przyjechał w odwiedziny do młodszego brata, by pogłaskać go po głowie, pocieszyć i ustawić we właściwym miejscu - komentował w programie "Newsroom WP" Jerzy Marek Nowakowski, prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego. - Z punktu widzenia interesów Chin, ta wojna sprawiała im na początku przyjemność, przez rywalizację z Ameryką. Gdy wojna się ciągnie, Chińczycy mają problem. Gospodarka chińska jest zbudowana na eksporcie do Europy i Stanów Zjednoczonych. Jeżeli to by umarło, a Amerykanie do tego dążą, to byłaby to rozsypka chińskiej gospodarki. Joe Biden radzi Europie politykę uniezależnienia handlowego od Chin. Jest zapowiedź rozmowy telefonicznej Xi Jinpinga z prezydentem Zełenskim. Xi Jinping pojechał do Rosji z trzech powodów. Po pierwsze, żeby pogłaskać Putina po głowie i go wzmocnić. Po drugie, żeby zasygnalizować, że Chiny są supermocarstwem. Chiny grają na izolację Zachodu wobec globalnego południa - dodał.