PiS nie pomaszeruje 13 grudnia. Partia rezygnuje z Marszu Wolności i Solidarności

Po raz pierwszy do 2011 roku Prawo i Sprawiedliwość nie zorganizuje marszu ani wiecu w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego - ustaliła Wirtualna Polska. Rzeczniczka partii Beata Mazurek potwierdza tę informację.

PiS nie pomaszeruje 13 grudnia. Partia rezygnuje z Marszu Wolności i Solidarności
Źródło zdjęć: © facebook | Prawo i Sprawiedliwość
Kamil Sikora

10.12.2018 | aktual.: 10.12.2018 12:34

Od 2011 roku 13 grudnia politycy Prawa i Sprawiedliwości, działacze, a także ich zwolennicy maszerowali ulicami Warszawy. W ostatnich latach zrezygnowano z przemarszu - organizowano wiece na pl. Trzech Krzyży. W tym roku Marszu Wolności i Solidarności nie będzie. Potwierdzają nam to zarówno rzeczniczka PiS Beata Mazurek, jak i szef Klubów "Gazety Polskiej" Ryszard Kapuściński. Wicemarszałek Sejmu protestuje jednak przeciw mówieniu o "rezygnacji z marszu". - Nie mieliśmy takich planów więc z niczego nie rezygnujemy - napisała nam w SMS-ie.

W czasach, gdy PiS było w opozycji, marsz był dużym wydarzeniem mobilizującym elektorat partii Jarosława Kaczyńskiego. Pod hasłem m.in. obrony Telewizji Trwam udawało się zgromadzić nawet 200 tys. osób. W pierwszym rzędzie marszu szli m.in. prezes PiS, ministrowie, posłowie czy późniejszy prezydent Andrzej Duda. W 2013 roku skandal wywołał jeden z transparentów z napisem o treści "Koncentration Lager Europa" i swastyką wpisaną w flagę UE.

Od wygranych wyborów Prawu i Sprawiedliwości trudniej było zmobilizować zwolenników, zrezygnowano z maszerowania - organizowano wiece. W zeszłym roku na placu Trzech Krzyży nie było tłumów, chociaż partia organizowała przejazd autokarami z całej Polski. Rok temu pojechałem z działaczami z Radomia i opisałem w WP, jak wyglądały rozmowy i atmosfera w drodze na obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (625)