Piotr Woźniak-Starak poszukiwany. Akcja na jeziorze Kisajno zawieszona
Piotr Woźniak-Starak nie został odnaleziony podczas poniedziałkowych poszukiwań. Ok. godz. 20 służby zawiesiły akcję - podają reporterzy Wirtualnej Polski, którzy są nad brzegiem jeziora Kisajno na Mazurach. 39-latek zaginął w niedzielę podczas rejsu motorówką.
Akcję poszukiwawczą na jeziorze Kisajno przerwano ze względu na zapadający zmrok - informuje reporterka WP Magdalena Raducha. - Po godz. 20 do marin spłynęły łodzie strażaków i jednostki policji - wyjaśnia Wirtualnej Polsce asp. Iwona Chruścińska, rzecznik prasowy policji w Giżycku.
Wcześniej przez kilka popołudniowych godzin działania prowadzono w trudnych deszczowych warunkach. Mimo to służby nie zdecydowały się na wstrzymanie poszukiwań przed wieczorem.
Akcja poszukiwania Piotra Woźniak-Staraka zostanie wznowiona we wtorek po godz. 7 rano.
Jak ustalili reporterzy WP, do akcji na mazurskim jeziorze Kisajno w poniedziałek skierowano Wojska Obrony Terytorialnej oraz śmigłowiec Komendy Głównej Policji.
Do mundurowych w poniedziałek dołączyły także ponownie załogi łodzi Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz płetwonurkowie z Państwowej Straży Pożarnej.
- Pojawiają się różne tezy i założenia. Szukamy do skutku - mówili nam przed południem w poniedziałek policjanci zaangażowani w poszukiwania Woźniaka-Staraka.
Piotr Woźniak-Starak poszukiwany
Zbigniew Kurowicki, prezes Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wyjaśniał w rozmowie z WP, że obszar poszukiwań jest bardzo duży, a jezioro Kisajno w miejscu zaginięcia może mieć nawet do 15 m głębokości.
- Zaginiony to faktycznie osoba, o której donoszą media - zdradził nam w poniedziałek rano Krzysztof Stodolny, rzecznik olsztyńskiej prokuratury. Potwierdził tym samym, że poszukiwany od niedzielnego poranka 39-latek to Piotr Woźniak-Starak.
Piotr Woźniak-Starak jest znaną osobistością świata kultury. To producent filmowy. Jest też pasierbem Jerzego Staraka - miliardera i jednego z najbogatszych Polaków.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl