To Kaczyński lubi najbardziej. Czarnecki zdradza kulisy spotkań

Dziennikarze "Super Expressu" ujawnili kulisy przedwyborczych spotkań i podróży po Polsce Jarosława Kaczyńskiego oraz Donalda Tuska. - Zawsze jest przystanek w McDonald’s, ale szef pije tylko kawę z mlekiem - zdradził wysoko postawiony polityk Platformy Obywatelskiej. - Prezes najbardziej lubi, jak mu się poda pierogi - przekazał europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

Mobilny sztab Donalda Tuska, który jeździ po Polsce, to najczęściej specjaliści od obsługi wydarzeń, mediów społecznościowych i bliscy współpracownicy. - Rytuałem jest u nas, że staje się w McDonald’s na kawę. Ze względu na dietę szef nie bierze nic do jedzenia, ale pije kawę z mlekiem. Zawsze ma coś przygotowanego ze sobą. Lubi na przykład banany - przyznał w rozmowie z "SE" polityk partii Tuska.

Jarosław Kaczyński nie robi przystanków w sieciowych restauracjach, za to chętnie je obiady, które szykują gospodarze wydarzenia. - Zawsze są kanapki i ciastka, ale prezes najbardziej lubi, jak mu się poda pierogi. Zawsze pije herbatę, nigdy kawę - chwali prezesa Ryszard Czarnecki.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Polacy nie chcą ich słuchać

Niemal połowa Polaków nie lubi słuchać przemówień Donalda Tuska, ani Jarosława Kaczyńskiego - wynika z sondażu na zlecenie "Super Expressu", który pojawił się w weekendowym wydaniu dziennika.

Instytut badawczy Pollster zadał 1068 dorosłym Polakom pytanie - przemówień którego z polityków wolą słuchać: Donalda Tuska czy Jarosława Kaczyńskiego?

48 proc. badanych odpowiedziało, że nie lubi słuchać żadnego z tych polityków. 27 proc. respondentów odpowiedziało, że woli słuchać przemówień Donalda Tuska, a 17 proc. badanych wskazało na Jarosława Kaczyńskiego. 8 proc. badanych nie potrafiło udzielić jednoznacznej odpowiedzi.

Źródło: Super Express/WP