Setki tysięcy przebywających za granicą Rumunów przekazały w zeszłym roku do kraju w sumie aż miliard trzysta milionów dolarów. Według rumuńskiej gazety, ilość pieniędzy przekazywanych przez emigrantów rośnie od połowy lat 90.
Jednak po raz pierwszy ich łączna suma przekroczyła poziom inwestycji obcego kapitału, i to o 200 milionów dolarów, choć inwestycje te wzrosły w ubiegłym roku o 4%.
Jedną z przyczyn tak szybkiego wzrostu napływającej waluty jest możliwość podróżowania bez wizy po krajach obszaru Schengen, którą Rumuni otrzymali stosunkowo niedawno.
"Ziarul Financiar" podkreśla, że transfery od zarabiających za granicą nie mogą zastąpić inwestycji zagranicznych i nie stwarzają bezpośrednio nowych miejsc pracy. Są jednak ważne dla zmniejszania deficytu bilansu płatniczego, który w pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku nie przekroczył miliarda dolarów.(iza)
