Pęknie granica? Ceny na stacjach ciągle rosną
Paliwo nieustannie drożeje. Jeśli trend się utrzyma - na co ma wpływ sytuacja m.in. na Bliskim Wschodzie - jeszcze przed Wielkanocą czekać nas może niemiła niespodzianka i na stacjach benzynowych będziemy musieli się przyzwyczaić do cen powyżej siedmiu złotych.
17.02.2024 | aktual.: 17.02.2024 08:23
Kierowcy nie mają powodów do optymizmu. W najbliższym czasie na stacjach benzynowych czekają nas jedynie podwyżki. Paliwa w hurcie drożeją nieprzerwanie od połowy stycznia.
Zobacz także
Benzyna 95-oktanowa w cennikach producentów od ostatniego piątku podrożała o 79 zł i kosztuje w nich dzisiaj średnio 5 tys. 98,40 zł/metr sześc. Cena oleju napędowego w tym czasie zwiększyła się o 86,20 zł, a jej aktualny poziom to 5 tys. 452 zł/metr sześc. - podaje portal e-petrol.
Tym samym ceny diesla są najwyższe od marca 2023 roku. Jak sytuacja w hurcie przekłada się na ceny detaliczne na stacjach? Diesel podrożał w tydzień o mniej więcej 8 groszy na litrze. Litr oleju jest wyceniany średnio na 6,63 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Popularna 95 podrożała niewiele mniej - średnio 6 gr i kosztuje 6,42 zł/l. Trendom nie poddaje się LPG, które w minionym tygodniu potaniało średnio o 1 gr i kształtuje się na poziomie 2,92 zł/l.
Ceny będą rosnąć
Według ekspertów zwyżkowy w nadchodzącym tygodniu zwyżkowy trend się utrzyma. Prognozowane są ceny na poziomie: 6,39-6,51 zł/l za benzynę E-10 i 6,63-6,75 zł/l za litr oleju napędowego.
- Co prawda ostatnio ceny ropy nieco wyhamowały, ale jeżeli wojna na Bliskim Wschodzie będzie się przedłużać, a tankowce nadal będą atakowane, ceny przynajmniej na części naszych stacji nadal będą rosły - komentuje dla gazety "Fakt" Urszula Cieślak z BM Reflex.
Ekspertka nie wykluczyła, że w okolicy Wielkanocy, ceny najpopularniejszych paliw mogą sięgnąć nawet 7 zł za litr.
Źródło: "Fakt"