Papież leci na Węgry. "Logiczna konsekwencja"
Papież Franciszek w kwietniu ma udać się na Węgry. - To logiczna konsekwencja tego, co mówi papież w ciągu ostatnich lat czy miesięcy. Wizja świata według papieża Franciszka jest trochę inna niż to, czego my pragniemy jako Polska czy NATO. Papież nie zgadza się na świat jednobiegunowy, w którym decydującą rolę mają Stany Zjednoczone. Pochodzi z Argentyny i prezentuje południowoamerykańskie spojrzenie na świat - komentował w programie "Newsroom WP" ks. prof. Andrzej Kobyliński. - Watykan ma często inną wizję świata niż polska racja stanu i NATO. Watykan jest w dobrych relacjach z tzw. globalnym południem, czyli biednymi krajami Azji, Afryki i Ameryki Południowej. Większa część tego globalnego południa sympatyzuje z Rosją - dodał.