Orban poprze Tuska, May zamierza wstrzymać się od głosu
Węgry poprą kandydaturę Donalda Tuska - przekazał premier Viktor Orban. Wcześniej o tej deklaracji informował włoski dziennikarz David Carretta. To nieprzyjemne zaskoczenie dla PiS-u, ponieważ jeszcze kilka dni temu Jarosław Kaczyński twierdził, że premier Węgier zachowa się inaczej.
09.03.2017 | aktual.: 09.03.2017 15:05
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May zamierza wstrzymać od głosu, poinformował David Carretta.
Informacja o poparciu Węgier dla Tuska została podana przez włoskiego dziennikarza; obecnie potwierdził ją sam premier Viktor Orban.
Szef kancelarii premiera Węgier Janos Lazar na konferencji prasowej w Budapeszcie wyjaśnił, że ponieważ węgierskie partie rządzące - Fidesz i Chrześcijańsko-Demokratyczna Partia Ludowa - należą do Europejskiej Partii Ludowej, poprą Tuska, za którego reelekcją opowiedziała się EPL.
Jak dodał, premier Orban próbował w ostatnim czasie doprowadzić do kompromisu między Polską i członkami Rady Europejskiej, ale nie przyniosło to rezultatu. Wobec tego - jak powiedział - węgierskie partie rządzące będą wierne zobowiązaniom wynikającym z członkostwa w Europejskiej Partii Ludowej, mimo że rozumieją problem Polaków związany z wysunięciem kandydatury na szefa Rady.
Za kandydaturą Tuska opowiedziała się również kanclerz Niemiec, tłumacząc to dobrą oceną dotychczasowej pracy obecnego przewodniczącego Rady Europejskiej.
- Nic bez nas, bez naszej zgody. Dzisiaj warto przypomnieć tę główną zasadę, która buduję wspólnotę. Ja to zrobię. Przypomnę, że dla wzajemnego szacunku, solidarności, dla poczucia wspólnoty jest potrzebne uszanowanie zdania wszystkich państw członkowskich - powiedziała premier Szydło.
Polityk dodała, że nie można zgodzić się na "niewysłuchanie" państw członkowskich, które mają inne poglądy. - Nie ma zgody, żeby ten fundament wspólnoty, który jest oparty na jedności w tej chwili burzyli. Tu chodzi o zasady. Wszyscy ci, którzy w tę zasadę uderzają prowadzą do tego, ze nie budują jedności wspólnoty, tylko tę wspólnotę dzielą - powiedziała.
Wcześniej Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" mówił, że premier Węgier zapowiedział, że nie poprze kandydatury Donalda Tuska, jeżeli ten nie uzyska poparcia kraju ojczystego. - Premier Orban jest dziś pod wielkim naciskiem, ale to twardy polityk - stwierdził.
Włoski dziennikarz informuje także, że Theresa May ma wstrzymać się od głosu, co daje 26 głosów za kandydaturą Donalda Tuska, 1 przeciw i 1 wstrzymujący się.
Dwa dni temu natomiast RMF FM informowało, że Orban zwleka z decyzją i czeka na rozwój wydarzeń, bo nie chce toczyć wojny z rządami w Europie Zachodniej, ale nie potrzebuje też otwartego konfliktu z Prawem i Sprawiedliwością.
Polska sygnalizuje, że będzie chciała doprowadzić do odłożenia decyzji ws. wyboru szefa Rady Europejskiej. Premier Malty, kierującej pracami Unii, powiedział jednak, że decyzja w sprawie wyboru szefa Rady Europejskiej ma zapaść dziś. Dodał, że ten punkt jest w programie szczytu, który po południu rozpoczyna się w Brukseli.
