Opozycja składa wniosek o odwołanie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
Sposób prowadzenia obrad, kary finansowe, brak elementarnej przyzwoitości - wyliczał lider PO Grzegorz Schetyna powody, dla których opozycja zdecydowała się wspólnie złożyć wniosek o odwołanie ze stanowiska marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Uzasadniać wniosek ma posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz.
To co się dzieje, to nie jest nawet agonia, ale śmierć polskiego parlamentaryzmu - stwierdziła szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. - Mamy standardy białoruskie, karanie posłów, odbieranie im głosu, wymóg składania wniosków formalnych tylko na piśmie, to powoli przestaje byc sej, to jest sejm niemy - dodała.
Jej zdaniem PiS uważa, że sejm nie jest miejscem na debatę i dyskusję, "niszczy 500-letnia tradycje polskiego parlamentaryzmu". - W tej sytuacji rozwiązanie jest tylko jedno, wniosek o odwolanie marszałka Kuchcińskiego - mówiła.
- Próby zastraszania, nakladania kar finansowych nie wystraszą opozycji - zapowiedział lider PSL Władysław Kosiniak- Kamysz. - Ukaranie pani poseł Kamili Gasiuk Pihowicz karą finansową, za to, że chciala zgłosic wniosek formalny o przerwę i go uzasadnić, w sytuacji, gdy nie użyła słów używanych powszechnie za obraźliwe, nie utrudniała prowadzenia obrad jest niedopuszczalne - dodał.
Jego zdaniem to Marek Kuchciński podczas czwartkowych obrad wielokrotnie naruszył powagę Sejmu. - Nie ma żadnego autorytetu, nie tylko pośród posłów opozycji, ale także szerzej. Nie potrafi prowadzić obrad, potrafi jedynie wyłaczyć mikrofon i karać posłów - stwierdził lider PSL.
Wniosek o odwołanie marszałka Sejmu ma uzasadniać w imieniu opozycji Kamila Gasiuk-Pihowicz. Kandydatka opozycji na marszałka Sejmu jest obecna wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl