Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda

W piątek w Warszawie otworzono dla mieszkańców nowy park. "Ujmując najłagodniej, dobrze będzie, jeśli nikt tu się nie zabije do końca robót" - napisał dziennikarz, który odwiedził miejsce dzień po otwarciu.

Park dzień po otwarciuPark dzień po otwarciu
Źródło zdjęć: © Patryk Słowik,X
Mateusz Dolak
oprac.  Mateusz Dolak

W piątek, 10 października 2025 roku w Warszawie otworzono dla mieszkańców nowy Park Żerański - pierwszą stołeczną przestrzeń rekreacyjną z dostępem do linii brzegowej, położoną na 13 hektarach dawnych terenów poprzemysłowych nad Kanałem Żerańskim.

Oficjalne komunikaty zapraszały mieszkańców do korzystania z pomostów, ścieżek rowerowych, parku linowego oraz podziwiania nowych nasadzeń, obejmujących około 500 drzew i ponad 36 tysięcy bylin. Rzeczywistość zastana na miejscu, w tym przez dziennikarza Wirtualnej Polski Patryka Słowika, wydaje się jednak daleka od idealnego obrazu.

MEN alarmuje ws. przemocy rówieśniczej. "To palący problem"

Patryk Słowik w serwisie X zrelacjonował swoje wrażenia, pisząc: "Przyszedłem obejrzeć otwarty wczoraj (!) park żerański w Warszawie. Ujmując najłagodniej, dobrze będzie, jeśli nikt tu się nie zabije do końca robót."

Ten cytat znajduje potwierdzenie w załączonych przez niego zdjęciach, które ukazują, że pomimo oficjalnego otwarcia, park wciąż nosi znamiona placu budowy. Widoczny na zdjęciu ogrodzony teren z koparką zdobiony graffiti, jasno wskazuje na trwające prace.

"W najlepsze są dziki"

Ścieżki, jak ta pokazana na jednej z fotografii – gruntowa, usłana luźnymi betonowymi blokami i liśćmi – budzą wątpliwości co do bezpieczeństwa i stanu przygotowania terenu do użytku publicznego. Podobnie metalowa konstrukcja, przypominająca rampę, leżąca bezładnie na poboczu, sugeruje niedokończone lub porzucone elementy infrastruktury.

Dziennikarz WP zwrócił również uwagę na problem obecności dzików w parku, co stawia pod znakiem zapytania skuteczność nasadzeń.

"W parku już w najlepsze są dziki. Jestem ciekaw, jaki sposób ochrony nasadzeń wymyślili urzędnicy. Ja się nie znam, prosty chłopak jestem, ale bardzo jestem ciekaw, czy połowa tych nasadzeń przy dzikach to nie wydawanie kasy w, nomen omen, piach" - podsumował Słowik.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie

Przerywana akcja CBŚP. Jest oświadczenie policji ws. reportażu
Przerywana akcja CBŚP. Jest oświadczenie policji ws. reportażu
Szczyt pokojowy w Egipcie. Media: trzech katarskich dyplomatów zginęło
Szczyt pokojowy w Egipcie. Media: trzech katarskich dyplomatów zginęło
Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Zięć Trumpa w Strefie Gazy. Pojawił się też na demonstracji w Tel Awiwie
Zięć Trumpa w Strefie Gazy. Pojawił się też na demonstracji w Tel Awiwie
Eksplozja w fabryce amunicji w Tennessee. Nikt nie przeżył
Eksplozja w fabryce amunicji w Tennessee. Nikt nie przeżył