"Opowieści o mojej bratanicy Marcie są bajką"
Marta Kaczyńska zaczęła prowadzić blog. W pierwszym wpisie córka tragicznie zmarłej prezydenckiej pary rozwiewa spekulacje na temat swojego udziału w zbliżających się wyborach parlamentarnych. - Wszystkie te opowieści o aktywności politycznej mojej bratanicy są po prostu bajką. Nie będę wchodził w to, dlaczego ta bajka funkcjonuje - stwierdził Jarosław Kaczyński.
21.02.2011 | aktual.: 21.02.2011 21:48
Zagłosuj w ankiecie:
Szef PiS Jarosław Kaczyński został zapytany podczas konferencji o ocenę decyzji swojej bratanicy, że nie wystartuje w wyborach oraz o to czy ma wiedzę, by Marta Kaczyńska mogła stanąć na czele tworzącego się ruchu poświęconego pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
- Wszystkie te opowieści o aktywności politycznej mojej bratanicy są po prostu bajką. Nie będę wchodził w to, dlaczego ta bajka funkcjonuje. To jest bajka, to jest po prostu nieprawda, która doprowadziła już do szeregu skandalicznych wypowiedzi - powiedział lider PiS.
- Była ta wypowiedź pana Poncyljusza, która potwierdza jego ścisłe związki z Palikotem, to jest dokładnie ten sam styl, ten sam poziom kultury - mówił Kaczyński. Chodzi o wypowiedź byłego polityka PiS Pawła Poncyljusza (obecnie w PJN), który komentując słowa córki prezydenckiej pary, że działacze PJN nie mają prawa do "dziedzictwa" po Lechu Kaczyńskim, powiedział, że zdrowie psychiczne Marty Kaczyńskiej "najwyraźniej szwankuje".
- Powtarzam, wszystkie te opowieści, że Marta Kaczyńska będzie przywódcą młodych, itd., to są wyssane z palca opowieści ludzi głęboko zdemoralizowanych, którzy nie potrafią w ogóle inaczej myśleć, tylko w kategoriach takiej niezbyt ładnej polityki - podkreślił. Według niego, Marta Kaczyńska chce się obecnie zająć dziećmi. - Natomiast co będzie robiła, kiedy te dzieci, także młodsza córka pójdzie do szkoły, to zobaczymy - dodał. Prezes PiS podkreślił, że wciąganie jej do życia publicznego "wskazuje na pewien mankament naszego życia medialnego".
Na pytanie dziennikarki, czy może nie jest do końca tak, że to media wciągają Martę Kaczyńską do życia publicznego, a rozpoczął to mąż Kaczyńskiej - Marcin Dubieniecki, prezes PiS odpowiedział: "Proszę mnie nie skłaniać do tego, bym komentował sprawy rodzinne. Ale jest coś w tym, co pani powiedziała".
"Medialna rzeczywistość" wg Marty Kaczyńskiej
Marta Kaczyńska, córka tragicznie zmarłych w katastrofie smoleńskiej Marii i Lecha Kaczyńskich, zaczęła prowadzić blog w portalu Niezależna.pl. W swoim pierwszym wpisie zatytułowanym "Medialna rzeczywistość" rozwiewa spekulacje na temat swojego udziału w zbliżających się wyborach parlamentarnych.
"Jestem córką i bratanicą polityka, jak każdy obywatel interesuję się sprawami naszego kraju. Nie czyni mnie to jednak politykiem. W związku z powyższym informuję, że nigdy nie miałam i nie mam zamiaru kandydować w najbliższych wyborach parlamentarnych. Mam nadzieję, że pozwoli to wszystkim zainteresowanym zaprzestać snucia spekulacji pozbawionych związku z rzeczywistością. Nie na tym polega chyba rzetelne dziennikarstwo" - pisze w pierwszym wpisie Marta Kaczyńska.
Córka tragicznie zmarłej pary prezydenckiej wyjaśniła, że jej deklaracja ma związek z "falą komentarzy", jaka nastąpiła po wywiadzie udzielonym tygodnikowi "Uważam Rze", po którym pojawiły się spekulacje na temat jej udziału w polityce.
"Powiedziałam to, co myślę, to co czuję, to co wydaje mi się oczywiste. To co na moim miejscu każde dziecko tragicznie zmarłych rodziców z pewnością chciałoby przekazać. Okazuje się jednak, że spora część opinii publicznej usiłuje odebrać mi do tego prawo, insynuując, że w sposób cyniczny zamierzam wykorzystać sytuację, w której się znalazłam, do wepchnięcia się na polityczne salony" - napisała Kaczyńska na blogu.
Kaczyńska podkreśla, że chodzi jej tylko i wyłącznie o wyjaśnienie prawdziwych przyczyn katastrofy smoleńskiej. "Domyślam się, że moje dzisiejsze słowa mogą być pretekstem do kolejnych fantastycznych opowieści, (...) zależy mi wyłącznie na prawdzie o moich zmarłych Rodzicach. O tym, jakimi byli ludźmi, i dlaczego wraz z 94 innymi osobami zginęli, służąc Ojczyźnie" - zakończyła.
Wcześniej swojego bloga zaczął prowadzić szef Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Pierwszy wpis Kaczyńskiego odnosił się do gospodarczej konferencji PiS w hotelu Sheraton. Zatytułowany jest "Nowoczesny patriotyzm gospodarczy" i ma prawie 10 tysięcy znaków.