ONR odpowiada na wniosek PO. "Prawnicze partactwo i odwracanie uwagi od afery reprywatyzacyjnej"

• Platforma Obywatelska chce delegalizacji Obozu Narodowo-Radykalnego
• Wysłała w tej sprawie wniosek do prokuratora generalnego
• Wniosek PO to prawnicze partactwo - mówi WP Tomasz Kalinowski, rzecznik ONR
• Ma odwrócić uwagę od afery reprywatyzacyjnej - dodaje
• Próba delegalizacji ONR zakończy się spektakularnym fiaskiem - ocenia poseł Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego

Obraz
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Dawid Zuchowicz
Przemysław Dubiński

Platforma Obywatelska przygotowała wniosek do prokuratora generalnego, Zbigniewa Ziobry, w którym zwracają się do niego w sprawie delegalizacji Obozu Narodowo-Radykalnego. - Adresat dostanie go w poniedziałek - zapewnił w rozmowie z WP Sławomir Nitras, poseł Platformy. - Pierwszą osobą, która może wystąpić do sądu o delegalizację stowarzyszenia ze względu na propagowanie i odwoływanie się do ideologii faszystowskiej, jest prokurator generalny, Zbigniew Ziobro. ONR działa w formie stowarzyszenia, które jest zarejestrowane w Częstochowie. Dlatego wnioskujemy równolegle też do prezydenta Częstochowy, Krzysztofa Matyjaszczyka, który również ma prawo do wystąpienia do sądu o delegalizację - tłumaczył parlamentarzysta.

Pod wnioskiem Platformy podpisało się czworo parlamentarzystów: Agnieszka Pomaska, Sławomir Nitras, Paweł Olszewski, Cezary Tomczyk. Posłowie wymienili w nim incydenty z udziałem ONR, które w ich opinii noszą znamiona naruszeń przepisów kodeksu karnego. W piśmie podkreślono, że tego rodzaju zdarzenia "miały miejsce praktycznie na terenie całego kraju".

Na odpowiedź ONR nie trzeba było długo czekać. W opinii jego działaczy wniosek złożony przez posłów PO nie ma żadnych szans na powodzenie.

- Ten wniosek jest prawniczym partactwem, a argumenty w nim zawarte są zupełnie niezgodne z prawdą. Przywoływane w nim wydarzenia miały miejsc przed założeniem ONR, bądź były podejmowane przez inne stowarzyszenie, którym było ONR Brzeg. W tym świetle myślę, że prokurator generalny nie podejmie tego wniosku - komentuje w rozmowie z WP Tomasz Kalinowski, rzecznik ONR.

W opinii naszego rozmówcy wniosek złożony przez PO ma wymiar czysto propagandowy i służy odwróceniu uwagi opinii publicznej od afery reprywatyzacyjnej.

- PO posłużyła się sprawdzonymi metodami z czasów PRL, gdy ówczesna władza również określała ideę narodową mianem faszyzmu. Złożenie wniosku ma również pośrednio uderzyć w obóz rządzący. Jeżeli Zbigniew Ziobro nie podejmie tej sprawy, to wówczas podniesie się pewnie lament, że żyjemy w reżimowym państwie, a winne jest PiS - ocenia Kalinowski, który zaznacza jednocześnie, że ONR w żadnej mierze nie współpracuje z obozem rządzącym.

- Przez osiem lat rządów PO mówiono, że jesteśmy finansowani z budżetu Kremla. Teraz słyszę, że pieniądze pochodzą z Nowogrodzkiej, tak więc już sam zaczynam się w tym gubić. Jakiekolwiek insynuacje o współpracy pomiędzy ONR a rządem można kwitować tylko i wyłącznie ironią. Wśród naszych działań i haseł można dostrzec również krytykę PiS. Nie podoba nam się np. instrumentalne podejście tej partii do katolicyzmu. Teoria, że jesteśmy bojówkami PiS została wyssana z palca i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - przekonuje rzecznik ONR.

W podobnym tonie wypowiada się były prezes Młodzieży Wszechpolskiej Krzysztof Bosak. - Przejrzałem wniosek, który do prokuratora generalnego wysłała PO i jest on tak słabo napisany oraz uzasadniony, że nie widzę szans na jego powodzenie w obecnym stanie prawnym. Pomiędzy wzmiankowanymi w uzasadnieniu działaniami, a ONR-em nie wykazano właściwych związków. Jest to działanie czysto wizerunkowe ze strony PO. Przekornie można nawet powiedzieć, że tym wnioskiem wyświadczono przysługę ONR, któremu przysporzono potrzebnego rozgłosu - przekonuje WP były poseł.

Robert Winnicki zwraca z kolei uwagę, że próby delegalizacji organizacji narodowych były czynione również za poprzednich rządów i zawsze kończyły się fiaskiem. - Działo się tak, gdyż nie ma do tego żadnych podstaw prawnych. Obecna próba delegalizacji ONR również zakończy się spektakularną porażką - mówi prezes Ruchu Narodowego oraz poseł.

W jego ocenie PO jest ponadto ostatnią partią, która powinna uprawiać słowną szermierkę i domagać się delegalizacji ONR. - Jest to (PO - dop. WP) bowiem organizacja, której członkowie w ostatnich latach byli zamieszani w wiele bardzo dużych afer. Wystarczy tu wymienić trzy pierwsze z brzegu - hazardową, cmentarną czy Amber Gold. W związku z tym również można by zadać głośno pytanie: czy organizacja, w ramach której załatwiano różne ciemne interesy, sama nie powinna zostać zdelegalizowana? Być może nosi ona znamiona organizacji przestępczej, która skupia szwindlarzy oraz mafiosów? Dlatego na miejscu PO bardziej bym uważał z takimi wnioskami - kończy Winnicki.

Wybrane dla Ciebie
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina