Rośnie liczba przypadków sepsy na Warmii i Mazurach
Na Warmii i Mazurach rośnie liczba wykrytych przypadków sepsy. Dwa lata temu stwierdzono 65 przypadków sepsy w regionie. W ubiegłym roku było ich 93, a w tym jest ich już 107 - z czego 11 zakończyło się zgonem. Sepsa była także najprawdopodobniej przyczyną śmierci noworodka, który zmarł w poniedziałek w szpitalu dziecięcym w Olsztynie.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/akcja-szczepien-przeciw-meningokokom-6038700835619969g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/akcja-szczepien-przeciw-meningokokom-6038700835619969g )
Sanepid walczy z meningokokami
To czy noworodek zmarł na sepsę ostatecznie ustalą badania i sekcja zwłok. Na razie szpital nie chce zdradzać szczegółów dotyczących pacjenta. Wiadomo jednak, że dziecko było wcześniakiem - a te są szczególnie narażone na tego typu zachorowania.
Dyrekcja szpitala uspokaja, że o epidemii nie ma mowy, a sepsa u nowo narodzonych dzieci to dość częste zjawisko. Sepsę wywołują bowiem różne bakterie, nie tylko meningokoki. Wszystko zależy od odporności danego organizmu. Ta sama bakteria może być bowiem groźna dla jednego, a u innego nie wywoła żadnej reakcji. Jedno jest pewne - ryzyko zachorowania minimalizuje zdrowa dieta i higieniczny tryb życia.
