Trwa ładowanie...
d1oyfcn

Ofiara molestowania oskarża papieża

Arthur Budzinski już w 1974 roku zgłaszał władzom kościelnym, że padł ofiarą molestowania przez księdza Lawrence’a Murphy’ego. 20 lat później na informacje przekazane przez biskupa z Wisconsin Watykan i ówczesny kardynał Joseph Ratzinger także nie zareagował. Ofiara księdza-pedofila po latach domaga się sprawiedliwości - podaje serwis www.informacjeusa.com.

d1oyfcn
d1oyfcn

61-letni dziś Budzinski, który od dziecka jest niemową, podczas konferencji prasowej za pośrednictwem córki GiGi powiedział dziennikarzom, że najwyższe władze kościelne wiedziały o wykorzystywaniu głuchoniemych chłopców w szkole św. Jana w stanie Wisconsin, w latach 1950-1974. Mimo to duchowni, a wśród nich obecny papież, nie zrobili nic aby stanąć w obronie bezbronnych dzieci i powstrzymać pedofila. - Papież o tym wiedział. Powinien za to odpowiedzieć. Ktoś powinien zostać ukarany - mówił Budzinski.

Jako 26-letni chłopak w 1974 roku opowiedział biskupowi Wiliamowi E. Cousinowi, jak Murphy przychodził do jego pokoju i dopuszczał się na nim i innych chłopcach lubieżnych czynów. Biskup Cousin udzielił Budzinskiemu reprymendy a sprawa nie została nigdzie przekazana.

Jak ujawnił w czwartek "The New York Times", w połowie lat 90-tych arcybiskup Milwaukee Rembert G. Weakland informował przed laty watykańską Kongregację Nauki Wiary w sprawie podejrzeń o molestowanie około 200 głuchoniemych chłopców przez księdza Murphy’ego. Na czele Kongregacji stał wtedy kardynał Ratzinger. Nigdy nie zareagował na żaden z listów.

Watykan odpiera zarzut milczenia i mówi, że w czasie kiedy do kardynała Ratzingera dotarły sygnały o molestowaniu chłopców ksiądz Murphy, był już wtedy w podeszłym wieku i bardzo słabego zdrowia, żył w odosobnieniu i nie wysuwano wobec niego nowych zarzutów wykorzystywania. W związku z tym Kongregacja Nauki Wiary zasugerowała arcybiskupowi Milwaukee, by rozważył rozwiązanie tej sytuacji, zakazując mu publicznego sprawowania posługi. Amerykański duchowny zmarł kilka miesięcy później.

d1oyfcn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1oyfcn
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj