W niedzielną noc 23-latek wspólnie ze swoimi znajomymi spożywał alkohol. Gdy około czwartej nad ranem wrócił nietrzeźwy do domu wszczął awanturę ze swoją dziewczyną. Zdenerwowany zabrał z łóżeczka śpiące dziecko. 6-tygodniowa dziewczynka w samych tylko śpiochach została wystawiona przez ojca na działanie mrozu.
Mężczyzna wrócił z dzieckiem do znajomych, z którymi wcześniej imprezował. Przerażona matka dziecka zaalarmowała o zdarzeniu policjantów. Sprawca został zatrzymany, a dziecko przekazano pod opiekę matki. Badanie alkomatem wykazało, że 23-letni mężczyzna miał we krwi blisko 1,5 promila alkoholu. Teraz może trafić za kratki nawet na pięć lat.