Nowe sankcje na Rosję. Objęły konkretne osoby
Rząd Wielkiej Brytanii w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę nałożył sankcje na kolejną grupę obywateli z Rosji. Są to m.in.: rosyjska komisarz praw dzieci i patriarcha Cyryl.
Informacje o objęciu sankcjami kolejnych obywateli Rosji brytyjskie władze podały w czwartek. Objęto nimi m.in. komisarz praw dzieci Marię Lwową-Biełową.
Powód? Jej rola w przymusowym odbieraniu ukraińskich dzieci z obwodów ługańskiego i donieckiego, a także wysyłanie ich do adopcji w Rosji.
Zobacz też: Putin Hitlerem XXI wieku? Zdecydowana odpowiedź ministra
Wielka Brytania nakłada sankcje na rosyjskich obywateli
W komunikacie podano, że Lwowej-Biełowej zarzuca się "umożliwienie brutalnego odebrania 2000 bezbronnych dzieci z obwodów ługańskiego i donieckiego oraz zaaranżowanie nowej polityki ułatwiającej ich przymusową adopcję w Rosji".
Rząd Wielkiej Brytanii sankcje nałożył także na patriarchę Cyryla. Przypomnijmy, że ten jest głową Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Władze na Wyspach swoją decyzję motywowały tym, że duchowny wyraźnie popiera napaść na Ukrainę, którą rozpoczął prezydent Rosji Władimir Putin.
Sankcje na Rosję. Brytyjskie władze podały listę
Na liście sankcji brytyjskiego rządu znaleźli się także:
- Siergiej Sawostianow - wiceprzewodniczący Moskiewskiej Dumy Miejskiej,
- Aleksiej Isajkin - prezes Grupy Wołga-Dniep (jest to firma transportowa, która na mocy umowy z rosyjskim rządem przewozi samolotami kluczowe towary),
- Czterech pułkowników z 64. Samodzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych (ta jednostka odpowiedzialna jest za zabójstwa, gwałty i torturowanie cywilów w Buczy).
"Dziś wymierzamy sankcje w podżegaczy i sprawców wojny Putina, którzy sprowadzili na Ukrainę niewyobrażalne cierpienie, w tym poprzez przymusowe przekazywanie i adopcję dzieci. Nie ustaniemy w obronie wolności i demokracji oraz w wywieraniu presji na Putina, dopóki Ukraina zwycięży" - przekazała w komunikacie szefowa brytyjskiej dyplomacji Liz Truss.