Niedzielski ujawnił jego receptę. Lekarz komentuje dymisję ministra

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że minister zdrowia Adam Niedzielski złożył dymisję. To m.in. pokłosie działań szefa resortu, który ujawnił wrażliwe dane lekarza Piotra Pisuli, chcąc w ten sposób udowodnić, że nie było kłopotów z systemem e-recept.

Piotr Pisula w rozmowie z Wirtualną Polską stwierdził, że nie ma satysfakcji z dymisji Niedzielskiego. - Z mojego punktu widzenia dymisja nie usuwa skutków naruszenia moich dóbr osobistych - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przyznał jednak, że inne odczucie ma jako "obywatel i pacjent", gdyż stało się coś dobrego dla "naszego wspólnego poczucia bezpieczeństwa".

- Pojawił się promyk nadziei w moim odczuciu, że kiedy osoba narusza podstawowe zasady zaufania w tak czułym obszarze jak ochrona zdrowia, to ponosi konsekwencje. Jest to pierwszy krok na długiej drodze do odbudowania zaufania do państwowych systemów informatycznych - stwierdził.

"Premier odwrócił narrację Ministerstwa Zdrowia"

Premier Mateusz Morawiecki przyznał podczas konferencji, na której ogłaszał dymisję Niedzielskiego, że "doszło do pewnego błędu" w działaniach byłego szefa resortu. Doktor Pisula uważa, że to dobry znak.

- Ja widzę w tej sytuacji, że premier, chyba jako pierwsza osoba z grona Rady Ministrów, mówi o tym publicznie i używa takiego sformułowania jak "błąd". Przyznaje, że ta sytuacja nie była w porządku, czyli mówi, że zdaje sobie sprawę z tego, co się stało. Czyli odwraca narrację Ministerstwa Zdrowia, że lekarz jest kłamcą, że po stronie ministra było wszystko w porządku, jak przekonywał rzecznik ministerstwa. Ja dostrzegam lub chcę dostrzegać formę refleksji i formę wycofania się z tego, co było błędem - powiedział WP Pisula.

Adam Zygiel, dziennikarz Wirtualnej Polski

Czytaj więcej:

Minister ujawnił receptę lekarza. "Zło zaczyna się od tego, że nie reagujemy"

Minister ujawnił receptę lekarza. Jest żądanie 100 tys. zł