Finlandia reaguje na propozycje ws. Ukrainy. "Nie zgodzimy się"
- Nie można zaakceptować zmuszenia Ukrainy, by oddała Rosji swoje tereny - oświadczył prezydent Finlandii Alexander Stubb. Wyraził również zdecydowany sprzeciw wobec ograniczania drogi Ukrainy do NATO.
Co musisz wiedzieć?
- Prezydent Finlandii Alexander Stubb stanowczo sprzeciwia się zmuszaniu Ukrainy do oddania terenów Rosji oraz ograniczaniu jej prawa do członkostwa w NATO.
- Negocjacje pokojowe w sprawie Ukrainy są trudne, ale możliwe do przeprowadzenia - zapewnia Stubb.
- Dyplomatyczne wysiłki na rzecz pokoju w Ukrainie powinny być kontynuowane, co podkreślił Stubb podczas konferencji prasowej z prezydentką Kosowa.
Jakie są stanowiska Finlandii i Kosowa?
Podczas wspólnej konferencji prasowej w Helsinkach, prezydent Finlandii Alexander Stubb oraz prezydentka Kosowa Vjosa Osmani-Sadriu podkreślili znaczenie dyplomatycznych działań na rzecz pokoju w Ukrainie. Stubb zaznaczył, że nie można zaakceptować zmuszania Ukrainy do oddania swoich terenów Rosji ani ograniczania jej prawa do samostanowienia poprzez wykluczenie z NATO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potężna eksplozja pod Moskwą. Odłamki spadały na domy Rosjan
Przeczytaj także: Kreml o zakończeniu wojny w Ukrainie. Pieskow zabrał głos
Co mówi prezydent Finlandii o negocjacjach pokojowych?
Stubb wyraził przekonanie, że negocjacje pokojowe ws. Ukrainy są trudne, ale nie niemożliwe. Podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentką Kosowa Vjosą Osmani-Sadriu, która przybyła do Helsinek, Stubb wezwał do "kontynuowania wysiłków dyplomatycznych" na rzecz pokoju w Ukrainie.
- Wszystko, co ludzie rozpoczęli, mogą również zakończyć - przekonywał Stubb słowami byłego fińskiego prezydenta Marttiego Ahtisaariego, laureata Pokojowej Nagrody Nobla. Ahtisaari w latach 2005-2008 pełnił funkcję specjalnego wysłannika sekretarza generalnego ONZ na Bałkanach i negocjował status Kosowa, zanim kraj ten odłączył się od Serbii i ogłosił niepodległość w 2008 r.
Zarówno Stubb, jak i Sadriu nie chcieli wprost komentować oświadczeń prezydenta USA Donalda Trumpa odnośnie do tzw. ostatecznej oferty, która - jak donoszą amerykańskie media - przewiduje przede wszystkim zamrożenie linii frontu i uznanie okupowanych terenów Ukrainy za część Rosji, jak również zamknięcie Ukrainie drogi do NATO. Jeśli strona ukraińska nie zaakceptuje tych warunków, USA miałyby się wycofać ze swojej roli w negocjacjach pokojowych.
Jakie są reakcje na propozycje USA?
Zarówno Stubb, jak i Sadriu unikali bezpośredniego komentowania propozycji prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczących zamrożenia linii frontu i uznania okupowanych terenów Ukrainy za część Rosji. Stubb podkreślił jednak, że USA wykonują wiele pracy na rzecz pokoju w Ukrainie. Helsińska prasa przypomina, że Stubb, po wizycie na Florydzie, zaproponował "wielkanocne zawieszenie broni" między siłami rosyjskimi i ukraińskimi, które nie weszło w życie.