NEWS WP: Przedłużenie stanu wyjątkowego przesądzone

Według rządzących za decyzją o przedłużeniu stanu wyjątkowego przemawiają: wciąż wysoka liczba prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy oraz chęć ograniczenia swobodnego dostępu dziennikarzom do polsko-białoruskiego pogranicza. Polskie służby spodziewają się, że w najbliższym czasie liczba migrantów może być jeszcze większa, ze względu na zapowiadane uruchomienie nowych połączeń lotniczych na Białoruś. Chodzi m.in. o loty z Pakistanu, Jordanii, Egiptu czy RPA.

W poniedziałek Straż Graniczna poinformowała o 218 próbach nielegalnego przekroczenia granicy. Według służb za pomoc w przekroczeniu granicy 6 osób: 2 obywateli Syrii z niemieckimi kartami pobytu, obywatela Azerbejdżanu, obywatela Białorusi i 2 obywateli Polski.

Decyzja w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego musi zapaść do końca tygodnia, bo okres obecnie obowiązującego rozporządzenia kończy się w weekend. Zgodnie z prawem stan wyjątkowy może zostać przedłużony tylko raz, maksymalnie o 60 dni. To oznacza, że może potrwać do początku grudnia.

Nasi rozmówcy z rządu podkreślają, że w najbliższych dniach Rada Ministrów zwróci się z wnioskiem o przedłużenie stanu wyjątkowego do prezydenta, a Andrzej Duda go podpisze. Następnie decyzja trafi do Sejmu. Prawo i Sprawiedliwość chce jednak zmienić zasady rozpatrywania wniosku.

Zobacz też: Stan wyjątkowy. Jednoznaczna deklaracja polityka PiS

Przeczytaj też: Sondaż: Polacy chcą przedłużenia stanu wyjątkowego

W piątek po południu do Sejmu wpłynął projekt zmian Regulaminu izby. Według proponowanych zmian Sejm będzie głosował wniosek o przedłużenie stanu wyjątkowego zwykłą większością głosów. W debacie nie będzie można składać wniosków o odroczenie czy zamknięcie posiedzenia.

Grupa posłów PiS w uzasadnieniu napisała, że "o wniosku o uchylenie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego, zgodnie z art. 231 konstytucji, Sejm rozstrzygał będzie bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów". Natomiast "w odniesieniu do wniosku o przedłużeniu stanu nadzwyczajnego Sejm rozstrzygał będzie zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów".

"Z uwagi na konieczność niezwłocznego rozpatrzenia rozporządzenia lub wniosku, w debacie wyłączona zostanie możliwość składania wniosków formalnych o przerwanie, odroczenie lub zamknięcie posiedzenia" - głosi uzasadnienie projektu zmian w Regulaminie Sejmu" - czytamy na stronach Sejmu.

Przypomnijmy, stan wyjątkowy wprowadzono w 183 miejscowościach - 115 w województwie podlaskim i 68 województwa lubelskiego.

Zobacz też: Kwaśniewski o Łukaszence. "Czuje się oszukany i opuszczony"